Z aktu oskarżenia wynikało, że mieszkaniec powiatu jędrzejowskiego 2 lutego 2016 roku dusił swoją żonę linką holowniczą i zaatakował ją siekierą. Kobiecie udało się wezwać policję. Stróże prawa, którzy przybyli na miejsce udaremnili dalszy atak na kobietę. Mężczyzna został zatrzymany.
Prokuratura zarzucała mu również posiadanie broni bez wymaganego zezwolenia oraz znęcanie się fizyczne i psychiczne nad swoją żoną i dziećmi. Oskarżony od początku nie przyznawał się do zarzutu. Twierdził, że feralnego dnia miał widzieć żonę z innym mężczyzną. W aktach sprawy znalazło się pismo od sąsiadów oskarżonego, w którym wystawiają mu bardzo dobrą opinię. - W petycji, pod którą podpisało się wiele osób podnoszono między innymi, że oskarżony nie mógł zrobić krzywdy swojej żonie, gdyż jest dobrym człowiekiem - wyjaśniał Jan Klocek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach.
Kilka dni temu zapadł wyrok w tej sprawie. - Sąd uznał, że w dniu zdarzenia nie doszło do usiłowania zabójstwa a czyn polegający na zadawaniu ciosów żonę był znęcaniem się nad nią. W karze łącznej mężczyzna został skazany na dwa lata bezwzględnego więzienia - mówił sędzia Jan Klocek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?