Kielecka drużyna drugi sezon z rzędu ma grać w europejskich pucharach. W poprzednich rozgrywkach, dzięki pomocy miasta, które sfinansowało zakup biletów lotniczych, udało się wyjechać na turniej Challenge Cup do bośniackiego Mostaru. Teraz kielecki klub ze względów oszczędnościowych zrezygnował z grania w Kielcach i zgodził się na rozegranie obu meczów w Salonikach. Ale nie wiadomo, czy w ogóle poleci do Grecji.
- Przed sezonem byliśmy u prezydenta Wojciecha Lubawskiego z pytaniem, czy mamy się zgłaszać do pucharów, czy miasto nam pomoże. Dostaliśmy potwierdzenie. Teraz okazało się, że pieniędzy dla nas nie ma - mówi prezes KSS, Marek Rolak. - Chcieliśmy wysłać do Grecji okrojony skład, żeby jak najbardziej zaoszczędzić na biletach lotniczych, zbieramy pieniądze od sponsorów, ale i tak brakuje nam 15 tysięcy złotych - dodaje.
Oddanie meczów walkowerami grozi wykluczeniem KSS z pucharów na dwa lata i karą w wysokości 10 tysięcy euro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?