Miasto sprzedaje działki i kamienice

Za 1 milion 400 tysięcy złotych udało się miastu sprzedać działkę przy ulicy Kaznowskiego, o powierzchni około pół hektara. W tym roku miasto chce sprzedać jeszcze dwie działki na Ślichowicach oraz dwie kamienice w centrum Kielc.

- To bardzo dobra cena. Wychodzi około 200 złotych za metr kwadratowy. Jak widać, mimo kryzysu, można sprzedać nieruchomość, jeśli znajduje się w dobrym miejscu - informuje Filip Pietrzyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Kielcach.

Tylko jedna firma stanęła do wczorajszego przetargu HSD Chałupka i kupiła nieruchomość za około 1 milion 400 tysięcy złotych, ale do miejskiej kasy wpłynie mniejsza kwota. 22 procent zabierze fiskus z tytułu podatku VAT.

Działka nadaje się pod zabudowę mieszkaniową pod jeden lub dwa bloki - w zależności od ich wielkości.
W tym roku miasto chce sprzedać jeszcze kilka dużych nieruchomości. Pod młotek po raz drugi pójdą dwie działki przy ulicy Szajnowicza, a każda o powierzchni ponad 2 hektarów. W ubiegłym roku nie znalazł się na nie chętny. Teren nadaje się pod duży obiekt handlowy.

Na sprzedaż miasto wystawi także dwie okazałe kamienice w centrum Kielc. - Są to budynek przy ulicy Wesołej, z którego wyprowadzi się policja oraz gmach przy Staszica, w którym mieści się Policyjna Izba Dziecka. Ona jest także "na walizkach". Jeszcze przed wakacjami planujemy ogłosić przetarg. Za kamienice chcemy dostać po kilka milionów złotych - informuje dyrektor.