Michał Błach ze szkoły w Mircu jedynym w naszym powiecie podwójnym laureatem konkursów przedmiotowych z fizyki i chemii

Michał Błach, uczeń Szkoły Podstawowej imienia Kamili i Józefa Spytków w Mircu, został laureatem z fizyki i chemii. Dodatkowo był on finalistą konkursu z matematyki.

Chemia sprawia mu radość

- To moje zainteresowanie przedmiotami ścisłymi wypłynęło ze mnie podczas konkursów – zdradza Michał Błach. - Matematyka interesowała mnie od pierwszej klasy, ale z chemią i fizyką było mi nie po drodze. A teraz wiem, że w dalszej drodze będę szedł właśnie w stronę chemii. To fajne, że różne zjawiska przyrodnicze można opisać za pomocą cyfr. Zdecydowanie chemia sprawia mi największą radość. Dobrze się na niej czuję, nie sprawia mi trudności. Jeżeli czegoś nie rozumiem, to staram się jeszcze bardziej to pojąć. Rozważam pójście na chemię lub medycynę. Jeszcze trochę czasu potrzebuję, żeby się zdecydować. Chemia zawsze będzie mi towarzyszyć, nawet na zakupach. Zawsze będę z nią związany, bardziej lub mniej.

Dziękuje nauczycielom

- Byłem miło zaskoczony, że nauczyciele poświęcają mi tyle czasu, nawet po południu – mówi Michał Błach. - Jestem im wdzięczny za pomoc i dodawanie mi otuchy. Są to Anna Dudek (matematyka), Mirosław Niewczas (fizyka) i Aneta Gwóźdź (chemia). Rodzice wprawdzie nie pomagali mi bezpośrednio, ale dodawali otuchy, pocieszali i zawsze mogłem liczyć na „podwózkę”.
Naprawdę warto brać udział w konkursach. Ja nie wiedziałem, że lubię fizykę, dopóki nie zacząłem się jej uczyć na poważnie. A jak coś nie wychodzi, to nie należy się przejmować, ale rozwijać w tym kierunku.

Lepiej on line

Nauka on line trochę mi pomogła. W szkole byłoby ciężej. Atak nie musiałem dojeżdżać i mogłem się wyspać. Mieszkam w miejscowości Mirzec Korzonek. Nauka on line dała mi więcej czasu na rower, łyżwy, komputer i rozmowy z kolegami. W szkole lubię także biologię, geografię, poczytać historię. Chciałbym się sprawdzić także w innych przedmiotach, jak polski czy angielski. Zwłaszcza przydatne są języki. Ale polubiłem wszystkie przedmioty. Dalej chciałbym się uczyć w Skarżysku, w Liceum imienia Juliusza Słowackiego. Odpowiada mi ta szkoła logistycznie i ze względu na ofertę naukową. Zresztą w każdej szkole można coś osiągnąć, trzeba tylko trochę samozaparcia i chęci do działania.