Michał Faryna organizator wydarzeń muzycznych, z zamiłowania DJ, ponownie z tytułem Osobowość Roku 2019 w kategorii Kultura w województwie

Rodowity Jędrzejowianin, DJ, producent muzyczny, założyciel stowarzyszenia. Sporo tego Panie Michale...

(śmiech) Rzeczywiście, wszystko się zgadza. Jestem rodowitym Jędrzejowianinem, od wielu lat organizuję imprezy muzyczne i gram jako DJ. Staram się też promować powiat jędrzejowski i aktywizować młodych ludzi. Prywatnie jestem mężem i ojcem.

I oczywiście pasjonatem muzyki - nowoczesnej, zmiksowanej, pełnej brzmień.

Jak wielokrotnie wspominałem w różnych wywiadach, moja pasja dotyczy muzyki tanecznej, elektronicznej, klubowej. Gram jako DJ. Wyszukuję i zatrudniam nowych DJ-ów, organizuję i koordynuję wydarzenia muzyczne, także te dodatkowe jak giełda płyt winylowych, czy akcje charytatywne, zbiórki, maratony zumba.. Kolekcjonuję płyty winylowe oraz płyty CD z muzyką z różnych lat i w różnych gatunkach, ale głównie są to house w wielu odmianach i dance z lat 90-tych, a także muzyka disco przełomu lat 70. i 80. DJ-em jestem od 16 lat, produkuję też muzykę wraz ze znajomymi.

Od czego właściwie zaczęła się ta pasja?

W młodości słuchałem bardzo dużo muzyki dyskotekowej na winylach, a później na kasetach. Obecnie wciąż kolekcjonujemy z tatą zarówno czarne płyty jak i nośniki CD. Z czasem, za pośrednictwem takich programów jak Club Rotation udało mi się znaleźć ten segment muzyki klubowej, który najbardziej mi odpowiada. Teraz wciąż poszukuję nowych, modnych brzmień. Obecnie najbardziej odpowiada mi future-house, w stylu wytwórni Hexagon.

Dalekosiężne plany muzyczne i imprezowe na rok 2020 pokrzyżował koronawirus i sytuacja epidemiologiczna nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Obostrzenia uniemożliwiły organizację wydarzeń muzycznych. Pan się jednak nie poddał i cały czas działa wraz ze swoją ekipą. Proszę zdradzić, co teraz dzieje się u Was?

W lutym bieżącego roku powołałem do życia Stowarzyszenie „Młodzież Futurystyczna”. Od czerwca w wynajmowanym pomieszczeniu rozpoczęliśmy budowę pierwszego powiatowego studia nagrań dostępnego całkowicie za darmo dla młodych artystów powiatu jędrzejowskiego. Chcemy wyszukiwać, aktywizować, promować i wspierać młodych artystów, muzyków, wokalistów, zespoły ze wszystkich gmin powiatu. W regionie jest mnóstwo utalentowanych wokalistów i muzyków młodego pokolenia. Należy im tylko pomóc i wypromować ich talent!

Jak w przyszłości chcecie działać ze stowarzyszeniem?

W planach stowarzyszenia jest nagranie i aranżacje wspólnych utworów z artystami, a także wydanie płyty promocyjnej. Trwają prace nad produkcją podkładów muzycznych. Już mamy zgłoszenia pierwszych artystów, z którymi stworzymy pierwsze wspólne kompozycje. Ze studia prowadzone są cykliczne audycje DJ-skie w systemie live stream.

No właśnie, niedawno zagraliście live w Muzeum imienia Przypkowskich w Jędrzejowie. Jak do tego doszło?
Wymyśliłem taki projekt, który promuje nie tylko artystów ziemi jędrzejowskiej, ale także dziedzictwo kulturowe, zabytki i turystykę. Na pierwszy ogień poszło muzeum, a dokładnie „Ogród Czasu” przy muzeum. Jest to magiczne, fantastyczne miejsce. Polecamy iż zapraszamy serdecznie. Wkrótce kolejne plenerowe audycje z innych miejsc, ale to na razie jest owiane tajemnicą.

Granie na ciężarówce, ze skrzypkiem, w muzeum. Co będzie następne, czy jest gdzieś kres Pana pomysłów?

(śmiech) Pomysłów nigdy mi nie zabraknie. Brakuje za to czasu i pieniędzy na ich realizację. Jak Ciuchcia Express Ponidzie ponownie wyruszy na trasę to zagramy może na jej pokładzie. W studiu jest jeszcze wiele do zrobienia (wyposażenia). Chcielibyśmy zrobić kilka audycji charytatywnych, dalej pomagać ludziom. Gdzieś tam z tyłu głowy jest WOŚP i studniówka 2021, chcemy nagrać teledysk, a także myślimy o autorskim programie na youtubie w odcinkach.

Bierzecie pod uwagę całkowite wstrzymanie działań ze względu na pandemię?

Założyliśmy Stowarzyszenie już w lutym, przez COVID i przymusowy lockdown musieliśmy totalnie wyhamować dlatego wróciliśmy w czerwcu do prac wyposażeniowych i zakupów na poczet budowy studia. Wielu ludzi dopytuje mnie o kolejną giełdę płyt winylowych. Sytuacja epidemiologiczna, ryzyko drugiej fali pandemii, nie nastrajają optymistycznie jeśli chodzi o imprezy publiczne, większe gromadzenia itd. Natomiast działalność nagraniowa, produkcja muzyki, czy audycje live w bardzo małym gronie z zachowaniem norm sanitarnych, bez problemu pozwolą nam utrzymać się na powierzchni. Wszystkich zainteresowanych wsparciem naszych działań i chętnych pomóc rozwijać stowarzyszenie prosimy o wsparcie.

Dziękuję za rozmowę.