W piątek nowy selekcjoner reprezentacji Polski, Piotr Przybecki, ogłosił nazwiska zawodników powołanych na czerwcowe mecze reprezentacji – turniej w Norwegii i dwa ostatnie spotkania w kwalifikacjach mistrzostw Europy. Na liście znalazł się tylko jeden zawodnik Vive Tauronu Kielce, Piotr Chrapkowski. Duże zdziwienie wywołał szczególnie brak Michała Jureckiego, w którym poprzedni selekcjoner, Talant Dujszebajew, widział lidera kadry.
- Podjąłem decyzję o zakończeniu gry w reprezentacji. 12 lat wystarczy – mówił Jurecki po finale PGNiG Superligi, w którym Vive Tauron pokonało Orlen Wisłę Płock 31:29 i zdobyło 14. w historii klubu tytuł mistrzowski. – Dużo osób namawiało mnie, żebym jeszcze pograł w reprezentacji, ale niestety… Decyzja jest nieodwołalna – mówił popularny „Dzidziuś”.
- Kiedy przygotowywałem powołania, rozmawiałem z Michałem telefonicznie. Podziękował mi za chęć powołania i poinformował, że jego przygoda z kadrą się zakończyła. Szanuję tę decyzję. Michał jest jednym z tych zawodników, którzy w ostatnich dziesięciu latach zrobili najwięcej dla tej reprezentacji. Będę musiał szukać nowego lidera drużyny – mówił Piotr Przybecki.
Niespełna 33-letni Michał Jurecki zagrał w kadrze 196 razy i zdobył dla niej 540 bramek. Jest wicemistrzem świata z 2007 roku oraz brązowym medalistą mistrzostw świata z 2009 i 2015. Dwukrotnie zagrał na igrzyskach olimpijskich, zajmując piąte (2008) i czwarte (2016) miejsce.
Jurecki od 2010 jest zawodnikiem Vive Tauronu Kielce. Grał w kieleckim zespole również w sezonie 2006/2007.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
