Michał Pękala, wójt Radoszyc: - Cieszymy się z tego, że na inwestycje pozyskaliśmy wiele pieniędzy

Ostatnie tygodnie, a nawet miesiące są dla gminy Radszyce niezwykle pomyślne. Wciąż podpisuje Pan umowy, wraz z władzami wojewódzkimi i powiatowymi przecina symboliczne wstęgi...

- To prawda, mamy ostatnio wiele powodów do radości. Najbardziej cieszymy się z tego, że na rozpoczęte w tym roku inwestycje pozyskaliśmy mnóstwo pieniędzy z kasy Unii Europejskiej czy ministerialnej. Warto jednak przypomnieć, że fakt, iż wbijamy w ziemię symboliczną łopatę czy przecinamy kolorową wstęgę, to efekt pracy z poprzednich lat, gdy wraz z zespołem pracowników Urzędu Gminy pisaliśmy wnioski, projekty, zabiegaliśmy w różnych funduszach o wsparcie. To także wynik dobrej współpracy z zarządem województwa świętorzyskiego, powiatu koneckiego, Radą Gminy.

Przypomnijmy najważniejsze realizowane obecnie zadania. Na niektóre z nich podobno mieszkańcy czekali kilkadziesiąt lat.
Takim zadaniem, którego jeszcze nie widać, ale o które zabiegały wszystkie samorządy począwszy od tego kierowanego przez wójta Ryszarda Myszkowskiego, jest budowa zbiornika wodnego koło Grodziska. Mamy na nie 13,4 miliona złotych dofinansowania. Zbiornik nie tylko sprawi, że nasza gmina stanie się bardziej atrakcyjna turystycznie, ale przede wszystkim zabezpieczy nasze pola przed podtopieniami. Ale równie ważnym zadaniem jest budowa przedszkola, także z unijnym, w tym wypadku 50-procentowym dofinansowaniem. Nasze dzieciaki będą mieć piękną, nowoczesną placówkę. Nowoczesny, na miarę XXI wieku obiekt będą mieć taże pacjenci ośrodka zdrowia. Obie inwestycje realizowane są pod okiem naszych mieszkańców w dobrym tempie.

Inwestycją “z brodą” jest też oczekiwana przez mieszkańców przebudowa drogi do Łopuszna.
To zadanie zarządu województwa świętokrzyskiego, ale bardzo wspierane przez samorządy gminne Radoszyc i Łopuszna. Cieszymy się, że za trzy lata będziemy jeździć po nowym trakcie z rondem radoszyckim. Ale warto też wspomnieć o innych drogach, także gminnych i powiatowych, których remontujemy wiele, czy o zadaniach oświatowych czy sportowych, jak budowa sali gimnastycznej w Kapałowie czy przebudowie naszego lekkoatletycznego obiektu sportowego. Mamy nadzieję, że w dalszych latach będziemy także tak dużo budować jak obecnie”.