Michał Piróg
(fot. Fot. ZOOM)
"Top Model" to program realizowany na licencji amerykańskiej. Powstał w stanach Zjednoczonych a twórcą idei była Tyry Banks - supermodelka, która pracowała z największymi kreatorami mody w Paryżu, Mediolanie, Tokio, Londynie i Nowym Jorku. Czerpiąc ze swoich doświadczeń stworzyła program telewizyjny "America's Next Top Model", w którym pomaga amatorkom wejść w wielki świat mody.
Wiele dziewczyn marzy o tym, aby chodzić po najlepszych wybiegach, kilkadziesiąt z nich już spełniło swoje marzenia biorąc udział w programie "Next Top Model" na całym świecie. Po edycjach programu w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Grecji, Holandii i w ponad stu innych państwach, przyszedł czas na Polskę.
Obecnie trwają castingi do programu, który w telewizji zobaczymy już jesienią. - Jesteśmy po pierwszym castingu we Wrocławiu i jak na razie jestem pełen pozytywnych doznań - mówi Michał Piróg.
Pochodzący z Kielc choreograf, znany z mocnych i kontrowersyjnych nie rzadko opinii w programie "You Can Dance", w którym występował jako juror, tym razem nie będzie oceniał uczestniczek. - Moja rola w tym przedsięwzięciu jest trochę skomplikowana - śmieje się Michał Piróg. - Będę w charakterze opiekuna i trenera dziewczyn, a jednocześnie wystąpię jako jeden ze współprowadzących program. Naszą rolą będzie poznać bliżej dziewczyny, wspierać je i przedstawiać widzom. Tym razem więc będę w nowej sytuacji, nie będę oceniał. Nie mam więc obciążenia psychicznego tym, że kogoś skrzywdzę.
- Obawiałem się przystępując do tego projektu, czy nie będzie kolidował on z "You Can Dance", ale okazuje się, że kolejna edycja "You Can Dacne" dopiero na wiosnę. "Top Model" mają być emitowane prawdopodobnie w środy wieczorem, więc w tym samym czasie antenowym, co "You Can Dance", będzie zatem ciekawie - mówi Michał Piróg.
W jury programu zasiądą: fotograf - Marcin Tyszka, projektant mody - Dawid Woliński, dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska i gość specjalny. W roli prowadzącej wystąpi znana modelka Joanna Krupa. Na zwyciężczynię czeka kontrakt z Max Factor, sesja zdjęciowa na okładkę "Glamour" i międzynarodowy kontrakt z agencją modelek. W finale to widzowie zdecydują, która z dziewczyn powinna zostać pierwszą Top Model.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?