Michał Sołowow tak podsumował swój start: - Olbrzymi głód rajdowy, który czuję od pięciu lat został w jakimś stopniu zaspokojony. Podczas jazdy samochodem rajdowym człowiek przełamuje swoje wewnętrzne bariery - na każdym zakręcie, na każdej hopie, praktycznie w każdym miejscu. Jest to fantastyczne doświadczenie, jeżeli widzisz, że potrafisz to zrobić i uda ci się poczuć ten wyjątkowy dreszczyk emocji. Oto nam chodziło. Pojechaliśmy z nastawieniem, aby pościgać się z kierowcami ze światowej czołówki, zrobić w miarę przyzwoite czasy, sprawdzić swoje możliwości i dojechać do mety. Wydaje się, że nasze tempo było dobre, biorąc pod uwagę pięcioletnią przerwę w ściganiu i ogromną konkurencję w naszej kategorii. Pogoda sprawiła, że wszyscy musieliśmy jechać w całkowicie nowych warunkach, niespotykanych do tej pory. Mamy połowę lutego, północ Europy, ale dodatnie temperatury i całkowity brak śniegu. Jedziemy na oponach z kolcami po szutrowych drogach, częściowo zmrożonych i pokrytych lodem, które w tych warunkach stają się bardziej przyczepne, a przez to znacznie szybsze. Ostatni dzień to deszcz, błoto i walka o utrzymanie się na drodze. Myślę, że Rajd Szwecji czekają zmiany. Być może będzie musiał się przenieść bardziej na północ, jeżeli nadal ma być rozgrywany na śniegu. A to może oznaczać, że będzie to zupełnie inny rajd niż przez ostatnie kilkadziesiąt lat.
Kielczanin Michał Sołowow to największy polski przedsiębiorca. Kontroluje firmy : Synthos (branża chemiczna), Cersanit (produkcja ceramiki sanitarnej) i Barlinek (parkiety) zdjął z giełdy. Jest też właścicielem sieci sklepów Komfort, Homla i Komfort Łazienki, 3D Gence, zajmującą się drukarkami trójwymiarowymi,New Era Materials, produkcja materiałów kompozytowych. W większości miast można zjeść posiłek w sieci restauracji North Fish, należących także do miliardera. Inwestuje także w branżę biotechnologiczną OncoArendi.
Był też znanym kierowcą rajdowym: trzykrotnym wicemistrzem Europy (2008, 2009 i 2013), dwukrotnym wicemistrzem Polski (2006 i 2010), dwukrotnym II wicemistrzem Europy (2006 i 2010), dwukrotnym II wicemistrzem Polski (2004 i 2005). Teraz po pięciu latach przerwy wraca do rajdów.
Michał Sołowow, jak na miliardera, wiedzie bardzo aktywne i skromne życie. Słynie z ogromnej pracowitości, która przyniosła mu fortunę. Pierwszy pojawia się w pracy i ostatni z niej wychodzi. Na pracowitości i konsekwencji w działaniu buduje imperium, które już zawiodło go na szczyty bogactwa w Polsce i na świecie.W tym roku skończy 58 lat, ma córkę i troje wnuków.
Stale dba o kondycję fizyczną i zdrowie. Stąd bierze się jego zamiłowanie do zdrowego stylu życia, w którym jest miejsce na narty, tenis, pływanie czy piłkę nożną. Sportowej dyscyplinie podporządkowana jest też kuchnia Michała Sołowowa, w której królują zdrowe potrawy z różnych stron świata. Ceni ryby, owoce morza, kuchnie japońską i chińską, ale od czasu do czasu z sentymentem sięga także na przykład po... pierogi. Lubi białe wina do posiłków. W wolnym czasie nie stroni też od kina czy lektury książek, szczególnie tych o biznesie.
[promo]1529[/promo]
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?