Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Węgrzyński - aktor wbrew warunkom

Lidia CICHOCKA, [email protected]
Michał Węgrzyński jest jednym z ulubionych aktorów kieleckiej sceny.
Michał Węgrzyński jest jednym z ulubionych aktorów kieleckiej sceny. Fot. Łukasz Zarzycki
W kilku szkołach teatralnych usłyszał, że nie ma warunków do pokazywania się na scenie. - Za grube nogi, zła dykcja - podsumowali go krótko w Krakowie. Dzisiaj jest jednym z ulubionych kieleckich aktorów. O swoich teatralnych przygodach opowiada nam nowa gwiazda kieleckiej sceny Michał Węgrzyński.

27 marca - Dzień Teatru

Międzynarodowy Dzień Teatru został uchwalony w 1961 roku na pamiątkę otwarcia Teatru Narodów w Paryżu, które miało miejsce 27 marca 1957 roku. Co roku 27 marca odbywają się specjalne przedstawienia teatralne, spotkania, sympozja, poświęcone znaczeniu i problemom teatru.

Michał Węgrzyński, bo o nim mowa, nie marzył o byciu aktorem. - Byłem zbyt nieśmiały, żeby myśleć, że mogę pojawić się na scenie, aczkolwiek zazdrościłem tym, którzy to robili - mówi. W podstawówce bywałem co najwyżej pastuchem w jasełkach, bo na króla byłem zbyt nieopierzony.

Mieszka w teatralnym hoteliku, chociaż trochę doskwierają mu warunki: brak kuchni, wspólne toalety.
- Trochę jak w akademiku, takie przedłużenie studenckiego życia - zbywa niewygody humorem.

W Kielcach zna go coraz więcej osób. - To miłe, chociaż także zaskakujące, kiedy ktoś nieznajomy mnie pozdrawia. A popularność czasami się przydaje. Kiedy? Na przykład przy wchodzeniu na koncert.

Na pytanie, co sprawia, że jest gotów poddawać się codziennej ocenie widzów - odpowiada krótko: adrenalina. - Aktor jest zwierzęciem próżnym, lubi, gdy na nim skupia się uwaga, gdy poruszy publiczność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie