Zaprezentowali znane, kultowe utwory w aranżacji jazzowej, między innymi „Yesterday", "Imagine" John'a Lenon'a oraz „This is not America". Artyści zaprezentowali piosenki z płyty „Songs From Yesterday", która jak twierdzili jest wyjątkowa, przenosi do przeszłości.
Goście wysłuchali koncertu w budynku synagogi. Tej nocy na ulicy Klasztornej w Pińczowie siedzieli na krzesełkach i leżakach mieszkańcy, a także przyjezdni, gdyż można było obejrzeć relację na żywo na telebimie ustawionym na zewnątrz.
- Bardzo lubię piosenki Mieczysława Szcześniaka, ale własne - mają głęboką treść i muzykę. Ale twórczość duetu, który wystąpił i przedstawił przeboje światowe w jazzowej aranżacji, również szanuję. Mieczysław Szcześniak to wielki artysta, z krwi i kości, nie jest celebrytą. Podczas koncertu w synagodze urzekł mnie tym, że dwukrotnie podziękował publiczności za to, że poświęciła mu swój czas - podsumowała Bożena Szatkowska-Mostek, która przybyła na poniedziałkowy koncert.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?