MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy kieleckich bloków socjalnych też boją się pożaru

minos
Przez wszystkie piętra biegnie suchy pion, ale pokrętła od zaworów rozkradli - pokazywał wczoraj jeden z mieszkańców wieżowca przy ulicy Grunwaldzkiej w Kielcach.
Przez wszystkie piętra biegnie suchy pion, ale pokrętła od zaworów rozkradli - pokazywał wczoraj jeden z mieszkańców wieżowca przy ulicy Grunwaldzkiej w Kielcach. D. Łukasik
- Gdyby w tym bloku doszło do dużego pożaru, mogłaby być tragedia jak w Kamieniu Pomorskim - opowiada wzburzony Tadeusz Siuda z Kielc, pokazując, w jakim stanie jest wieżowiec przy ulicy Grunwaldzkiej 43a.

Syn mężczyzny z obawy przed ogniem zamontował podwójne drzwi.

Mowa o dawnym hotelu pielęgniarek. Teraz są tu mieszkania socjalne. Budynek - choć nie tak dawno odnowiony - jest regularnie dewastowany.

- Nikt nie dba o bezpieczeństwo mieszkańców. Byłem właśnie w gościach u syna. Rozmawialiśmy, że trzeba zadzwonić do administracji i wspomnieć tragedię, do jakiej doszło w Kamieniu Pomorskim - opowiadał wczoraj po południu Tadeusz Siuda, wychodząc z bloku przy Grunwaldzkiej
Więcej czytaj jutro w "Echu Dnia"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie