Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Koprzywnicy i Samborca sceptyczni dla Sandomiersko - Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego. Boją się zakazów i obostrzeń

Klaudia Tajs
Klaudia Tajs
- Nam nie potrzeba parku, trzeba, aby odpowiednie służby dbały o to, żeby nie było kłusowników i flora będzie się samoistnie rozwijała  - mówił Mirosław Żyła. Więcej na kolejnych zdjęciach.
- Nam nie potrzeba parku, trzeba, aby odpowiednie służby dbały o to, żeby nie było kłusowników i flora będzie się samoistnie rozwijała - mówił Mirosław Żyła. Więcej na kolejnych zdjęciach. Klaudia Tajs
"Chcecie u nas zrobić skansen, najpierw była kopalnia, teraz ma być park. Nikt się nie pytał, czy tego chcemy. Co będzie z sadami w parku krajobrazowym już teraz mamy ograniczenia w stosowaniu oprysków" - mówili mieszkańcy gminy Koprzywnica na spotkaniu poświęconym utworzeniu Sandomiersko - Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego. Pomysł założenia parku budzi wśród rolników i sadowników, mieszkańców powiatu sandomierskiego coraz więcej pytań i wątpliwości, które wiążą się z wprowadzaniem kolejnych obostrzeń i zakazów.

Spotkanie na temat utworzenia Sandomiersko - Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego

O planach utworzenia Sandomiersko - Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego na terenie nadwiślańskich gmin powiatu sandomierskiego rozmawiano już w czerwcu ubiegłego roku.
[polecane]21740469[/polecane]

Wstępna propozycja mówi o objęciu terenem parku prawie 22 tysięcy hektarów. W skład parku wchodziłyby tereny powiatu sandomierskiego od gminy Łoniów, przez Koprzywnicę, Samborzec, Sandomierz, Dwikozy, Zawichost, Wilczyce, Obrazów oraz dwie gminy powiatu opatowskiego Tarłów i Ożarów.

Obecnie w gminach trwają spotkania informacyjne mieszkańców, samorządowców, radnych z pracownikami Sandomiersko - Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego. Do jednego z takich spotkań doszło w miejscowości Krzcin na terenie gminy Koprzywnica, w przypadku której park objąłby ponad 23 procent powierzchni całej gminy.

Wypełniona po brzegi sala była dowodem na to, że powstanie parku i wiążące się z tym obostrzenia i ograniczenia, szczególnie dla rolników, nie są mieszkańcom, radnym i władzom gminy obojętne.

- Bardzo zależało nam na tym spotkaniu, bo utworzenie tego parku ma ogromne znaczenie dla tego terenu - mówiła Aleksandra Klubińska, burmistrz Koprzywnicy. - Proszę się nie dziwić, że pomysł ten budzi kontrowersje wśród mieszkańców, że budzi obawy. To jest gmina typowo rolnicza, więc mieszkańcy są pełni obaw, czy utworzenie tego parku krajobrazowego, nie spowoduje i nie wprowadzi szeregu obostrzeń, które uniemożliwią prowadzenie działalności rolniczej. Nadwiślańskie tereny w ostatnim czasie zostały mocno doświadczone przez różne działania. Pamiętamy Naturę 2000. Miało nie być obostrzeń, a zakończyło się inaczej. Ostatnie półtora roku to była walka o uwolnienie terenów zalewowych pod budowę. Mamy świadomość, że nakazy lub nakazy będzie można rozszerzać, bo ich jest bardzo dużo w samej ustawie.

Zobacz galerię zdjęć ze spotkania

Pytań i sugestii od mieszkańców było bardzo dużo. - Nam nie potrzeba parku, trzeba, aby odpowiednie służby dbały o to, żeby nie było kłusowników i flora będzie się samoistnie rozwijała - mówił Mirosław Żyła. - To branie na siebie bata i zmuszanie do określonego zachowania, nie tędy droga. Ja jestem przeciwny. Są ładniejsze tereny. Zobaczcie, że starorzecze sięga od Osieka i prowadzi przez Piaseczno, Krzcin, Ciszycę w stronę Koćmierzowa. U nas parkiem objęto aż 23 procent terenu gminy, nie ma tak nigdzie. Chcecie z nas zrobić skansen. Najpierw była kopalnia, a teraz ma być park. Nikt się nie zapytał, czy tego chcemy. Pojawią się zwierzątka, żabki, kumki i zostaną objęte następną ochroną - dodaje.

Mieszkańcy pytali o możliwość stosowania oprysków w sadach oraz o to, dlaczego Centrum Edukacji ma powstać na terenie gminy Dwikozy, a nie na terenie gminy Koprzywnica. Jakie względy o tym zadecydowały i czy będą ścieżki rowerowe.
Na pytania odpowiadały zastępca dyrektora Sandomiersko - Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego Krystyna Wójcik -Daniluk oraz Nina Szymańska, na co dzień radna Koprzywnicy, która odczytała proponowane na terenie parku zakazy.

- My nic tu nie robimy na siłę, to jest państwa wola, państwa decyzja - mówiła Krystyna Wójcik - Daniluk. - Tu była biała plama. Chcemy pobudzić ten teren do działania, do edukacji. Chcieliśmy państwu stworzyć możliwości. Teraz w państwa rękach leży decyzja.

Negatywne stanowisko do powstania parku wyraża także liczna grupa mieszkańców sąsiedniej gminy Samborzec, dlatego lokalne władze postanowiły przeprowadzić konsultacje. - Jesteśmy w trakcie konsultacji z mieszkańcami - powiedziała Ewa Drzazga, wice wójt Samborca. - Wysłaliśmy do mieszkańców ankiety i po ich zebraniu stwierdzimy ostatecznie czy są za utworzeniem parku, czy nie. Nie dziwię się, że mieszkańcy sceptycznie podchodzą do tego projektu, bo mieliśmy już przykład Wód Polskich, kiedy obowiązywały mapy powodziowe i były obostrzenia. Mieszkańcy bardzo się obawiają ponieważ jest to bardzo duży teren od rzeki Koprzywianki do Wisły. Boją się, że zostaną wprowadzone zakazy typu stosowania pestycydów, oprysków, problemy z wycinką drzew. U nas są tereny rolne, ogrodnicze i sadownicze. Ludzie się boją .

Andrzej Swajda radny sejmiku województwa świętokrzyskiego tłumaczy, że ostateczna decyzja o powstaniu Sandomiersko - Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego jest w rękach radnych sejmiku województwa. - Najpierw sejmik przyjmuje projekt uchwały o utworzeniu - tłumaczy radny. - Następnie rozpoczynają się konsultacje społeczne. To co jest dziś, to spotkania informacyjne propagujące idee powstania parku. Uchwała sejmiku podlega uzgodnieniu z samorządami gminnymi, na terenie których ta forma ochrony powstaje. Jeżeli Rada Gmina podejmie uchwałę negatywną musi ją uzasadnić - dodaje.

Uchwała o powstaniu Sandomiersko - Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego zostanie podjęta na jednym z najbliższych posiedzeń Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.

Planowany park krajobrazowy położony będzie zachodniej części terenu województwa świętokrzyskiego, w zasięgu powiatu sandomierskiego (udział parku to 26,13%w ogólnej powierzchni powiatu), opatowskiego (udział parku to 5,05 %w ogólnej powierzchni powiatu), oraz gmin: Tarłów, Ożarów, Zawichost, Dwikozy, Sandomierz, Samborzec, Koprzywnica ,udział powierzchniowy parku w stosunku do ogólnej powierzchni gmin waha się od 1,41% (Obrazów) do 86,67% (Dwikozy).

Zobacz galerię zdjęć ze spotkania

Na obszarze Parku proponowane są następujące zakazy:

  • 1. Umyślnego zabijania dziko występujących zwierząt, niszczenia ich nor, legowisk, innych schronień i miejsc rozrodu oraz tarlisk i złożonej ikry z wyjątkiem amatorskiego połowu ryb oraz wykonania czynności w ramach racjonalnej gospodarki rolnej, leśnej, rybackiej i łowieckiej
  • 2. Dokonania zmian stosunków wodnych, jeżeli zmiany te nie służą ochronie przyrody lub racjonalnej gospodarce rolnej, leśnej, wodnej lub rybackiej
  • 3. Likwidowania, zasypywania i przekształcania zbiorników wodnych, starorzeczy oraz obszarów wodno-błotnych.
  • 4. Prowadzenie chowu i hodowli metodą bezściółkową
od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie