Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy sami sobie śmiecą

Paulina STROJNA-GIL [email protected]
Od soboty do poniedziałku przed altaną śmietnikową, przy bloku numer 51 na osiedlu Na Stoku zalegało mnóstwo śmieci.
Od soboty do poniedziałku przed altaną śmietnikową, przy bloku numer 51 na osiedlu Na Stoku zalegało mnóstwo śmieci. Czytelnik
Przez dwa dni wejście do altany śmietnikowej na kieleckim osiedlu Na Stoku było zasypane workami śmieci.

- Mieszkańcy osiedla nie mięli dostępu do altany śmietnikowej znajdującej się przed blokiem numer 51 - pisze nasz czytelnik. - Przesuwana brama wejściowa do altany była zablokowana.

Brama była zablokowana nie z powodów technicznych, a przez rozrzucone przed nią worki pełne domowych odpadów. Mieszkańcy przez sobotę i niedzielę nie mogli się dostać do wnętrza altany, która jest zamykana na klucz.

Brama na porządek?

Spółdzielnia zdecydowała się na montaż bram przy altanach, aby mieszkańcy z pobliskich domów jednorodzinnych nie podrzucali śmieci. Kolejnym powodem miała być czystość przed altaną.

- Firma, która wywozi nam odpady z pojemników, na własny koszt przy każdej z 25 altan zamontowała bramę. My rozdaliśmy mieszkańcom kluczyki i cały czas zachęcamy, żeby z nich korzystali - mówi Tadeusz Staniszewski, zastępca prezesa do spraw technicznych w Spółdzielni Mieszkaniowej Na Stoku. - Podejrzewam, że któryś z mieszkańców w sobotę zapomniał klucza do bramy i wyrzucił śmieci przed altanę.

Wysypisko

I tak się zaczęło. Kojeni mieszkańcy widząc śmieci przed altaną także nie wyrzucali odpadów do pojemników. Przez dwa dni z godziny na godzinę wysypisko przed śmietnikiem rosło. Dopiero w poniedziałek rano pracownicy spółdzielni przedostali się przez stos śmieci, otworzyli bramę i wrzucili worki do siedmiu całkowicie pustych pojemników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie