Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy ulicy Obrzeżnej nie zgadzają się na wybudowanie bloku w ich sąsiedztwie

Agata KOWALCZYK [email protected]
Sąsiedzi nie zgadzają się na postawienie bloku na tej działce, między domkami a lasem.
Sąsiedzi nie zgadzają się na postawienie bloku na tej działce, między domkami a lasem. Ł. Zarzycki
Mieszkańcy ulicy Obrzeżnej w Kielcach mają podejrzenia co do planowanej w ich sąsiedztwie inwestycji. Czy słusznie?

Na ulicy Obrzeżnej nie ma ani jednego bloku. Wkoło widać domki jednorodzinne albo segmenty. Obok nas działka jest pusta i urzędnicy chcą wydać zgodę na postawienie bloku - mówi jeden z sąsiadów, Dariusz Kucharczyk z Kielc.

- Jak to będzie wyglądało? Wśród niskich domków wystrzeli czterokondygnacyjny blok. Nasze budynki mają 9,3 metra wysokości, ten będzie miał prawie 14 metrów. Na jakiej podstawie można wydać zgodę na postawienie takiego budynku? - dodaje pan Dariusz. - Zaprojektowano go zaledwie trzy metry od granicy naszej działki - podkreśla. - Nie wiemy, czy w ścianie graniczącej z nami będą okna. W opisie inwestycji ich nie ma, ale w projekcie są. Urzędniczka powiedziała, że to pomyłka i okien nie będzie.

CZEMU SIĘ TAK SPIESZĄ?

Sąsiedzi uważają, że urząd podejrzanie się spieszy, aby wydać pozwolenie na budowę. - Nie powiadomiono nas o wydaniu decyzji o warunkach zabudowy i nie ma jej w dokumentach, nie mogliśmy jej zobaczyć. Wniosek o nie wpłynął pod koniec sierpnia, a już jest szykowane pozwolenie na budowę. Nie słyszałem, żeby komuś tak szybko udało się załatwić sprawę w urzędzie. Komuś bardzo zależy, aby szybko wydać pozwolenie na budowę - tłumaczy Jarosław Wałdoń.

JEST PLAN I POZWALA NA BLOK

W czterokondygnacyjnym budynku z podziemnym garażem ma zamieszkać 18 rodzin. - Inwestycja jest zgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, który obowiązuje dla tej ulicy i sąsiednich. Został on uchwalony przez radnych w 2008 roku, a w życie wszedł w grudniu. Pozwala on na zabudowę o wysokości do 16 metrów, ten budynek będzie niższy - tłumaczy Andrzej Kędra, dyrektor Wydziału Architektury i Urbanistyki Urzędu Miasta w Kielcach.

- Boczna ściana jest oddalona od granicy działki o 4 metry i ma okna. To jest zgodne z planem. Wszystkie parametry budynku odpowiadają jego zapisom. Mało tego, dokument dopuszcza bardziej intensywną zabudowę. Połowę działki stanowi zieleń, drzewa, które tam rosną, pozostaną - podkreśla.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie