Mieszkańcy zapłacą więcej za ogrzewanie przez mroźną zimę?

- Zaproponowaliśmy to mieszkańcom, ponieważ jest obawa, że zaliczki, które do tej pory wnoszą mieszkańcy, mogą nie wystarczyć. A co za tym idzie, w momencie rozliczenia, czyli na przełomie lipca i sierpnia, mogą się pojawić niedopłaty za ciepło - informuje Krzysztof Pedryc, zastępca kierownika Zakładu Energetyki Cieplnej Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Tłumaczy, że w poprzednich sezonach grzewczych temperatury były wysokie, a w tym w grudniu i styczniu utrzymywały się niskie i nie prognozuje się cieplejszych dni w ciągu najbliższych tygodni. Długa i mroźna zima spowoduje prawdopodobnie wzrost kosztów ogrzewania o 20 procent. - Zdarzało się już, że w momencie rozliczenia, mieszkańcy byli zaskoczeni niedopłatą i mówili, że gdyby wiedzieli, woleliby wcześniej co miesiąc zapłacić nieco większą zaliczkę - podkreśla Pedryc. Dlatego teraz mają taką możliwość, wystarczy, że złożą w tej sprawie wniosek do spółdzielni.