ZOBACZ TEŻ: Zabił matkę pod wspływem dopalaczy? Policja zatrzymała 20-latka z Wielkopolski
Horror, o którym mowa, miał się rozegrać w piątkową noc. Z policyjnych ustaleń wynika, że mężczyzna najpierw skrępował swoją żonę: ręce unieruchomił metalowymi kajdankami, nogi oplótł taśmą klejącą.
- Z relacji kobiety wynika, że następnie siłą wepchnął jej do gardła trzy tabletki leków psychotropowych, nie wiadomo dokładnie, czy próbował ją otruć, czy otumanić - relacjonują policjanci.
Ale to nie był koniec traumatycznych zdarzeń piątkowej nocy.
- Według 52-latki jej mąż wyniósł ją następnie do stojącego na terenie posesji samochodu: w aucie uprzednio pozaklejał taśmą wszystkie szczeliny, a później rurę wydechową przez bagażnik skierował do wnętrza samochodu. Do tak przygotowanego wozu wsadził obezwładnioną żonę, uruchomił silnik i zamknął drzwi… - dodaje jeden z funkcjonariuszy.
Na szczęście kobiecie udało się uciec. Mężczyzna został zatrzymany.
- Na potwierdzenie słów kobiety na posesji znaleźliśmy nie tylko opakowanie po lekach, ale także samochód z taśmą, którą był "uszczelniony" - mówią stróże prawa.
Mąż kobiety w chwili zatrzymania wydychanym powietrzu miał około 0,4 promila alkoholu. Policjanci nigdy wcześniej nie interweniowali w tym domu, nie zakładano tu tzw. niebieskiej karty związanej z procedurą wdrażaną w rodzinach, w których dochodzi do przemocy.
Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa 52-latki. Decyzją kieleckiego sądu w sobotę został aresztowany na trzy miesiące. Za przestępstwo, o jakie jest podejrzany, grozi kara od ośmiu lat wiezienia nawet do dożywocia.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?