Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Końskich podejrzany o podpalenie

minos
Podczas akcji koneckich strażaków na miejscu piątkowego pożaru
Podczas akcji koneckich strażaków na miejscu piątkowego pożaru Straż pożarna Końskie
Na sto tysięcy złotych szacowała wstępnie swoje straty właścicielka domu w Końskich, w którym w piątek się paliło. Policjanci zatrzymali 46-latka podejrzewanego o podłożenie ognia. Jak mówią, mężczyzna się przyznał.

Kilkanaście minut przed godziną 14 w ostatni piątek, służby ratunkowe dostały sygnał, że pali się w domu przy jednej z ulic w Końskich. Strażacy ruszyli na pomoc w trzy zastępy.

- W budynku panowało silne zadymienie. Domownicy znajdowali się na zewnątrz a właścicielka deklarowała, że w środku nie ma nikogo. Do domu weszły dwa zespoły strażaków w sprzęcie chroniącym drogi oddechowe. Z pomocą kamery termowizyjnej zlokalizowali miejsce pożaru. Paliło się w pokoju na pierwszym piętrze. Pożar zniszczył łóżko z materacem, szafkę, telewizor, balkonowe drzwi. Zniszczył także fragment więźby dachowej mający powierzchnię 20 metrów kwadratowych - opowiada Mariusz Czapelski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich.
Uszkodzone rzeczy zostały wyrzucone przed domu i przelane wodą, by upewnić się, że zagrożenie zostało zażegnane.

- Właścicielka wstępnie oszacowała swe straty na sto tysięcy złotych. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej podpalenie. Policjanci dotarli do informacji, że w popołudnie, gdy doszło do nieszczęścia, w okolicy widziany był podejrzany mężczyzna. W sobotę został on zatrzymany. To 46-letni mieszkaniec Końskich. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu i został objęty dozorem policyjnym. Teraz zostanie rozliczony przez sąd. Może mu grozić nawet pięć lat więzienia - relacjonuje sierżant sztabowy Tomasz Kruszyna, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie