Mieszkaniec Osieka świętował setne urodziny. Były życzenia i wizyta burmistrza - zobacz zdjęcia

Jubilata odwiedził burmistrz Rafał Łysiak, który w imieniu własnym oraz całej gminy złożył najserdeczniejsze życzenia oraz wręczył list gratulacyjny, kwiaty i drobny upominek. Życzenia panu Adamowi złożyły również sekretarz Miasta i Gminy Osiek Dorota Skotarek, zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Osieku Beata Skowron, a także kierownik Biura Terenowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Staszowie Małgorzata Juszyńska. Dopełnieniem tej wyjątkowej uroczystości było wzniesienie toastu za zdrowie jubilata podczas którego odśpiewano 200 lat.

Szanownemu jubilatowi życzymy przede wszystkim bożego błogosławieństwa, aby kolejne lata upływały w dobrym zdrowiu i miłości najbliższych

- powiedział burmistrz, Rafał Łysiak.

Adam Sochaczewski urodził się 10 marca 1923 roku w Osieku w wieloletniej rodzinie chłopskiej. Uczęszczał do szkoły w Osieku. Lata dzieciństwa i młodości spędził z rodzicami – Józefem i Anną pomagając im w codziennych obowiązkach. Młodzieńczy czas nie był łatwy dla niego łatwy i przypadał na lata, kiedy w Polsce panował głód i niedostatek. Kiedy pan Adam miał 16 lat wybuchła II Wojna Światowa, która przyniosła jemu i jego najbliższym dni przepełnione strachem oraz walką o przetrwanie. Tak jak wielu młodych Polaków zamiast cieszyć się życiem musiał zmagać się z grozą wojny, lękiem przed śmiercią i biedą w okupowanym kraju. Po zakończeniu II Wojny Światowej podjął pracę w mleczarni zajmując się produkcją artykułów spożywczych dla okolicznych mieszkańców. Praca ta nie należała do najłatwiejszych, a wszystko przez to, że zakład, w którym był zatrudniony nie posiadał odpowiednich urządzeń i odpowiedniej linii produkcyjnej. W 1950 roku pan Adam wziął ślub z Marianną Suliborską. Wychował dwoje dzieci - syna i córkę, starając się o zapewnienie im wykształcenia i lepszego statusu materialnego. W latach sześćdziesiątych pracował w Zakładach Chemicznych w Machowie, jednak po kilku latach ponownie powrócił do branży spożywczej. Został zatrudniony w piekarni, pracując jako piekarz oraz dostarczając pieczywo mieszkańcom Osieka i okolic. - Pomimo wysokiej temperatury, która panowała w piekarni oraz dużego wysiłku fizycznego wykonywanie obowiązków zawodowych zawsze dawało mi dużą satysfakcję – powiedział jubilat. Pan Adam doczekał się sześciorga wnucząt i dwunastu prawnuków.

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości