Mieszkaniec Starachowic wyszedł na jagody do lasu w okolice Lubianki w sobotę po godzinie 16. Kiedy nie wrócił do wieczora, rodzina wszczęła alarm.
- Zgłoszenie o zaginionym dostaliśmy około północy. Do poszukiwań zostało skierowanych 24 policjantów z Kielc, Starachowic, Skarżyska i Ostrowca - mówi Monika Kalinowska, oficer prasowy starachowickich policjantów.
Poszukiwania rozpoczęto o godzinie 4 rano w niedzielę. Policjantów wspierali strażacy, strażnicy leśni i dwa psy tropiące. Nad lasem krążył policyjny helikopter wezwany z Krakowa. Mężczyzna odnalazł się około godziny 11. Nic mu się nie stało. Noc spędził w lesie, ponieważ zgubił drogę do domu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?