Około godziny 11 w poniedziałek do mieszkanki Pińczowa zadzwonił człowiek z zachrypniętym głosem. Mówił, że jest jej synem a ponieważ jest chory i nie może mówić, przekaże do słuchawki policjanta. Dalej rozmowę prowadził inny mężczyzna.
Rzekomy funkcjonariusz poinformował, że syn 61-latki spowodował wypadek, w którym ucierpiały trzy osoby, udało mu się jednak dogadać z pokrzywdzonymi i sprawa nie trafi do sądu jeśli w ciągu godziny przekaże im kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dzwoniący, zapewne aby mieć pewność, że kobieta zastosuje się do jego poleceń nalegał, by 61-latka poszła do banku nie przerywając telefonicznego połączenia.
Kobieta zorientowała się, że to próba oszustwa. Swe podejrzenia potwierdziła u córki, do której wstąpiła po drodze do banku. Przy okienku na kartce zapisała pracownicy o co chodzi. Podzieliła się też spostrzeżeniem iż może być obserwowana.
- Pracownica banku zachowując dyskrecję i chcąc ochronić pieniądze klientki głośno oświadczyła, że nie może wypłacić kilkudziesięciu tysięcy złotych. Przekazała jej jedynie drobną kwotę - opowiada starszy aspirant Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
61-latka wychodząc z banku przez telefon poinformowała mężczyznę, że za kilkadziesiąt minut może spotkać się z nim przed swym domem, wcześniej jednak zajrzała do pińczowskiej komendy policji. Tu udało jej się dyskretnie porozmawiać z dyżurnym. Od tej pory stróże prawa mieli oko na każdy ruch kobiety.
- Krótko później na gorący uczynku zatrzymany został 33-latek z naszego powiatu, który zgłosił się pod odbiór pieniędzy. Mężczyzna jest podejrzewany o usiłowanie oszustwa, za co może grozić nawet osiem lat więzienia - przekazuje Damian Stefaniec i dodaje: - 33-latek tłumaczył, że w internecie zamieścił ogłoszenie iż szuka pracy. Skontaktował się z nim człowiek, który polecił mu przyjechać do Pińczowa i odebrać gotówkę. Potem mieszkaniec naszego powiatu miał zatrzymać sobie część pieniędzy, a resztę przekazać dalej. Weryfikujemy jak było naprawdę. Warto jednak przestrzec przed podejmowaniem się pracy, która już na pierwszy rzut oka wydaje się podejrzana.
Przypomnijmy, to krótkim czasie trzeci przypadek w naszym województwie (po Busku i Ostrowcu), gdy osoba przyłapana na próbie odebrania pieniędzy zapewnia policjantów, iż wypełnia jedynie zlecenie przekazane przez internetowego pracodawcę.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
QUIZ. Ruszają studniówki 2018. Oto najpiękniejsze dziewczyny studniówek z ubiegłego roku
QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect | QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa? Sprawdź się! |
Najlepsza jedenastka jesieni w piłkarskiej ekstraklasie. A w niej dwóch piłkarzy Korony | Piękne piłkarki na pięknych zdjęciach. Wyjątkowa sesja Korony Handball Kielce |
QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie? | Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA] |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?