Mikołajkowa zabawa w Rożnicy [ZDJĘCIA]

Maluchy pod profesjonalnym okiem świątecznie wystylizowanych animatorów chętnie brały udział w przygotowanych konkurencjach, czy zawodach zręcznościowych, a zabawa sama w sobie dostarczała im wiele frajdy.

Dużą atrakcją dla dzieci okazał się pokaz modelowania mydlanych baniek, a jeszcze większą - ich wędrówka w powietrzu i uwielbiane przez najmłodszych ich łapanie.

Nie mniejszą popularnością cieszyło się malowanie twarzy. Na sali można więc było zobaczyć uśmiechnięte od ucha do ucha kotki, piękne księżniczki i rozbrykanych spidermenów. Nie zabrakło też specjalnego gościa - Myszka Miki, która umilała dzieciom czas, w oczekiwaniu na Świętego Mikołaja.

Najmłodsi mieszkańcy Rożnicy świetnie się bawili, ale gdy tylko dostali informacje, że w ich stronę zbliża się Święty Mikołaj, od razu podbiegły do okien i w napięciu oczekiwały tego wyjątkowego gościa. W końcu im oczom ukazał się widok nadjeżdżającego w zaprzęgu, dostojnego Mikołaja z workami prezentów.

Do dzieci przyjechał w nieco nietypowy sposób, bo choć na dworze był śnieg, a on siedział w saniach, to nie renifery przywiozły go na miejsce, a konie, które również doskonale znają trasy, które przemierza w okresie świąt Święty Mikołaj i bez problemu odnalazły właściwy adres.

Dzieci radośnie otoczyły gościa i wyczekiwały, aż Mikołaj wypowie ich nazwisko, by wręczyć im paczkę wypchaną łakociami. Maluchy w podzięce recytowały mu wiersze i śpiewały piosenki.

Wyrecytowanie wierszyka z racji swojej pozycji Święty Mikołaj wyegzekwował też od obecnego na spotkaniu wójta gminy Słupia, Krzysztofa Nowaka.

Po chwili odpoczynku Święty Mikołaj musiał pożegnać się z maluchami i wyruszyć w dalszą drogę, by również innych obdarować prezentami, obiecał jednak, że za rok znów je odwiedzi, oczywiście pod warunkiem, że zostanie równie ciepło przyjęty.

Niezapomniane spotkanie zorganizował dla najmłodszych Klub Wiejski „Pozytywka” z Rożnicy.

ZOBACZ TAKŻE: Moda i uroda - odcinek 2. Pielęgnacja włosów

(Źródło: gazetalubuska.pl)