Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mikołajkowy prezent nie jest najważniejszy?

Redakcja
W księgarni Świat Książki przy skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i Paderewskiego prezenty od Mikołaja odbierają Ania i Agatka Radosińskie z Kielc.
W księgarni Świat Książki przy skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i Paderewskiego prezenty od Mikołaja odbierają Ania i Agatka Radosińskie z Kielc. A. Piekarski
Dziś, 6 grudnia, każdy z nas liczy na to, że Mikołaj podaruje mu nie tylko rózgę...

Z 6 grudnia niestety zrobiło się święto komercji. Mikołaje i Śnieżynki biegają po supermarketach od początku listopada, a reklamy telewizyjne prześcigają w zachwalaniu najlepszych pomysłów na prezent mikołajkowy. W takiej sytuacji trudno odnaleźć prawdziwą magię tego dnia.

- Ale jednak warto jej szukać. Według mnie w tym dniu wcale nie chodzi o prezent, tylko o to, żeby spędzić czas razem z dzieckiem. Przecież musi ono narysować albo napisać list do Mikołaja i włożyć w to wysiłek, a my czytając list poznajemy jego najskrytsze marzenia. Frajdę sprawia też szykowanie prezentów i podrzucanie ich tak, aby obdarowany się nie zorientował - mówi Agnieszka Mazur, pedagog i prywatnie mama pierwszoklasisty Kajetana.

WAŻNA WIARA

Dzieci powinny jak najdłużej wierzyć w Mikołaja. Jednak czasem dwie historie - prawdziwego biskupa Mikołaja i ubranego w czerwony kaftan dziadka z Laponii, który rozwozi prezenty - są trudne do pogodzenia.

- My z racji patrona przedszkola uczymy dzieci o biskupie Mikołaju, ale równocześnie tłumaczymy, że ci dzisiejsi to pomocnicy i pracują po to, by ludzie pamiętali o prawdziwym świętym - mówi Ewa Korona, dyrektor Przedszkola Samorządowego imienia Świętego Mikołaja w Kielcach. - Same dzieci chyba chcą wierzyć w Mikołaja jak najdłużej i wierzą, bo było to widać podczas imprezy w naszym przedszkolu. To oczekiwanie i napięcie na twarzy nam też sprawiało radość.

MIKOŁAJ POTWIERDZA!

- Dzieci wierzą w Mikołaja i zawsze oczekują na niego bardzo spięte. Widać, że na początku są lekko wystraszone i zestresowane, ale później się rozkręcają i cieszą z każdego gestu i słowa. Zresztą nigdy nie zdarzyło się, żeby próbowały Mikołaja ciągnąć za brodę, by sprawdzić czy jest prawdziwa - śmieje się Szymon Skalmierski z kieleckiej firmy Wytwórnia Wrażeń, której pracownicy w okresie przedświątecznym wspomagają Mikołaja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie