MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miłosz Zniszczoł: Musimy wziąć się za siebie

Krzysztof WILCZEK
Miłosz Zniszczoł.
Miłosz Zniszczoł. fot. Sławomir Stachura
Miłosz Zniszczoł nie miał wesołej miny po poniedziałkowym meczu w Wieluniu. "Farciarze" zagrali słabo zwłaszcza w bloku, udało im się zablokować rywali zaledwie cztery razy, wszystkie bloki zanotował środkowy Farta.

* Krzysztof Wilczek: Z Pamapolem zagracie w grupie 7-10.
Miłosz Zniszczoł: - Niestety będziemy mieć przepisane zero punktów za mecze z Wieluniem, szkoda. Mecz się źle ułożył dla nas, a gospodarze zagrali bardzo w przyjęciu i zagrywce, a nam przede wszystkim nie siedziała zagrywka.

* Mieliście dużo problemów z Maciejem Zajderem i Serhiejem Antanowiczem.
- Trener nas uczulał zwłaszcza na Anatowicza, który w meczu w Kielcach też zagrał bardzo dobrze, mówił, że jest w bardzo dobrej formie. Niestety na środku nie udało nam się zablokować ani jego ani Zajdera.

* Następny mecz gracie z jeszcze trudniejszym rywalem, ZAKSĄ Kędzierzyn. Chyba sporo musicie poprawić w swojej grze?
- Bardzo dużo trzeba poprawić, co było widać. Musimy się wziąć za siebie i może uda się coś jeszcze ugrać i utrzymać tą pozycję w tabeli przed walką w grupie o utrzymanie. Nie wygraliśmy w tym sezonie dwóch meczów, które powinniśmy wygrać - to właśnie mecze w Wieluniem, wyjątkowo nam ta drużyna nie leży.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie