WIGA, to połączenie imion właścicieli sklepu, Jadwigi i Wiktora Barwinów. Oprócz delikatesów przy Langiewicza są ponadto właścicielami sklepu w Trębowcu i Restauracji Wiktoria w Mircu, która działa od roku 2009.
Zaczynali na targu
- Handlem zajęliśmy się w roku 1993 - wspomina Jadwiga Barwin. - Zaczynaliśmy od sprzedaży słodyczy na targu w Starachowicach. Trzeba było jakoś utrzymać rodzinę. Po dwóch latach nabraliśmy doświadczenia, znaleźliśmy ten lokal w Mircu, wynajęliśmy go i urządziliśmy sklep. Jest w nim wszystko: artykuły spożywcze, przemysłowe, chemia domowa, zabawki, przybory szkolne. Obecnie Wiga jest miejscem pracy sześciu osób i jest w sieci sklepów „Kubuś” .
Własna garmażerka
Klienci na dłużej zatrzymują się przy stoisku garmażeryjnym. - To nasze wyroby, które produkuje załoga kuchni w restauracji - mówi Jadwiga Barwin. - Stale w sprzedaży mamy tu kotlety mielone, schabowe, gołąbki, pierogi z mięsem, pierogi z serem, cebularze, mini pizze, pieczone udka, uszka z mięsem. Te ostatnie polecam na święta a ponadto wigilijne pierogi, pieczone mięsa i duży wybór domowych ciast. Mamy sernik, miodownik, szarlotkę a wszystkie pieczone według sprawdzonych polskich przepisów. Wystarczy zamówić i o umówionej porze przyjść odebrać. Bez kolejek, bez nerwów w domu. Zapewniam, że nasi kucharze w Wiktorii bardzo przykładają się do tej pracy. Podobnie jak inni pracownicy. Są wśród nich ludzie, którzy pracują z nami od początku i traktujemy ich jak współgospodarzy.
Wspierają lokalne firmy
Państwo Barwinowie jak tylko mogą, wspierają lokalnych wytwórców żywności. - Pieczywo kupujemy w dwóch piekarniach w Mircu - u pana Marka Jóźwika i w piekarni pani Krystyny Kucharskiej i Bogdana Bodery. Wędliny są z masarni Kazimierza Stępnia z Mirca. Owoce i warzywa kupujemy w Starachowicach i w tamtejszych hurtowniach zaopatrujemy się w pozostałą „spożywkę”.
Z grochówką do lasu
Dużą renomą wśród mieszkańców nie tylko Mirca cieszy się Restauracja Wiktoria. - Oprócz codziennej działalności organizujemy w niej przyjęcia z okazji komunii, chrzcin, imienin, urodzin - mówi Jadwiga Barwin. - Zajmujemy sie także cateringiem na różne okazje i w różnych miejscach. Myśliwi już nie raz zamawiali u nas grochówkę, którą trzeba było im zawieźć w środek lasu. Bywamy też na gminnych dożynkach. Przy takich okazjach pomagają nam dorosłe dzieci, których mamy trójkę. Dzięki temu mam 2 wnuków, które zajmują niemal cały mój wolny czas. Wolę zająć się nimi w niedzielę niehandlową, niż stanąć za ladą.
Wiga charytatywna
Delikatesy WIGA są znane także ze swojej działalności charytatywnej. Na stałe stoi tam puszka na datki na różne cele. Teraz jest to zbiórka na rzecz chorej na serce Weroniki. Można przynieść plastikowe nakrętki i puszki, które przekazywane są na różne akcje pomocowe.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?