Zawody odbyły się w minionym tygodniu, w sali gimnastycznej buskiego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1.
W turnieju wzięły udział reprezentacje czterech szkół: I Liceum Ogólnokształcącego, Zespołu Szkół Techniczno-Informatycznych, Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących oraz gospodarze. Uczniowie musieli wykazać się naprawdę dużą wiedzą i umiejętnościami.
W pierwszej odsłonie zawodów drużyny rozwiązywały test pisemny. W ciągu 10 minut należało odpowiedzieć na dziesięć pytań, z zakresu udzielania pierwszej pomocy i historii Czerwonego Krzyża. Bardzo widowiskowa była druga część - praktyczna, gdzie rywalizowano na trzech stacjach.
Najpierw ratownicy musieli udzielić pierwszej pomocy ofiarom poważnego wypadku motocyklowego. Zaraz potem czekał na nich alkoholik w parku, którego trzeba było "przywrócić" do normalnego życia. Na trzeciej stacji reanimowali kobietę zasypaną przez zwały ziemi podczas kopania studni. Przebieg działań ratowniczych bacznie obserwowała sędzia główny turnieju Maryla Strzyż.
Dodajmy, że nie mniej niż zawodnicy napracowali się... pozoranci. Uczniowie grający role osób poszkodowanych cztery razy "wracali do świata żywych". A ponieważ każda z drużyn starała się robić to jak najbardziej sumiennie, statyści zostali wystawieni na naprawdę ciężką próbę.
W turnieju rywalizowały zespoły żeński i męski oraz dwie drużyny mieszane. Opiekun ekipy "mechanika" Irena Sobieraj postawiła na mężczyzn... i wygrała!
Zespół Szkół Techniczno-Informatycznych sprawił wielką niespodziankę, zajmując pierwsze miejsce. Pokonał też reprezentację ogólniaka, który niemal regularnie wygrywał buskie mistrzostwa. "Złotą" drużynę tworzą: Marcin Borowiec (kapitan) i Radosław Woźniak z klasy III E, Marcin Ściubisz, Tomasz Cugowski i Łukasz Motyka z II F oraz rezerwa taktyczna - Michał Czerw z III E.
Nagrody uczestnikom mistrzostw wręczył starosta Jerzy Kolarz, w asyście prezesa buskiego Zarządu Rejonowego PCK Marcina Podeska i dyrektora "ekonomika" Andrzeja Bilewskiego.
- Nie byliśmy faworytami, lecz moi chłopcy bardzo poważnie podeszli do turnieju. Przygotowali się solidnie i wygrali. Chociaż nie mamy wiele czasu na świętowanie - przyznaje z uśmiechem Irena Sobieraj.
To prawda. Finał wojewódzki Mistrzostw Pierwszej Pomocy Polskiego Czerwonego Krzyża zostanie rozegrany już w najbliższą sobotę, w Parku Jurajskim w Bałtowie. A drużyna "mechanika" stanie oko w oko... z dinozaurami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
