Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa świata. Jachlewski i Grabarczyk jeszcze mają szanse na wyjazd (video)

Z Warszawy Paweł KOTWICA
fot. Paweł Kotwica
Mateusz Jachlewski i Piotr Grabarczyk z Vive Targi Kielce mają jeszcze szansę zagrać na mistrzostwach świata w piłce ręcznej, które w czwartek rozpoczynają się w Szwecji.

Obaj zawodnicy mistrza Polski, podobnie jak Daniel Żółtak i Rafał Gliński, nie zmieścili się w jadącej na czempionat globu "16", którą selekcjoner Bogdan Wenta ogłosił w niedzielę. Do Szwecji na pewno pojedzie pięciu graczy Vive Targi Kielce - Mariusz Jurasik, Patryk Kuchczyński, Tomasz Rosiński, Michał Jurecki i Mateusz Zaremba. Okazuje się jednak, że nie są jeszcze pogrzebane szanse Jachlewskiego i Grabarczyka.

W sobotnim meczu z Węgrami na turnieju noworocznym w Gdyni, kontuzji barku doznał lewoskrzydłowy TuS-N Luebbecke Tomasz Tłuczyński. Sztab szkoleniowy naszej kadry, mimo braku pewności co do stanu urodzonego w Kielcach Tłuczyńskiego, zgłosił go do "16". Drugim lewoskrzydłowym na Szwecję jest Bartłomiej Tomczak z Zagłębia Lubin i w ten sposób zabrakło miejsca dla Jachlewskiego i Glińskiego.

- Diagnoza niby jest dobra, kości są całe, ale ręka cały czas boli - powiedział nam Tomasz Tłuczyński, z którym rozmawialiśmy podczas ostatniego przed wyjazdem podczas zgrupowania w Warszawie. - Zobaczę, jak się będę czuł po wieczornym treningu, na razie nie jest ani źle, ani dobrze. Jeśli coś będzie nie w porządku, to raczej nie pojadę do Szwecji i wtedy trener ściągnie Mateusza Jachlewskiego - dodał.

- Od lekarza kadry Macieja Nowaka słyszałem, że z Tomkiem wszystko jest w porządku - mówił nieco zaskoczony trener naszej kadry, Bogdan Wenta. - Ale ostateczna decyzja należy do Maćka i Tomka. Jeśli rzeczywiście coś jest nie tak, to będzie lepiej, jak zawodnik zostanie w Polsce, nie w pełni sprawny jest mi niepotrzebny - dodał.

Szansą dla Grabarczyka byłaby natomiast sytuacja, gdyby po pierwszej rundzie mistrzostw Wenta nie był zadowolony z gry obrony. Wtedy selekcjoner będzie mógł skorzystać z przepisu zezwalającego na wymianę jednego lub dwóch zawodników po każdej rundzie rozgrywek. - Jeśli obrona będzie szwankowała, pewnie z tego skorzystamy i ściągniemy zawodnika, który ją wzmocni - powiedział Wenta. W tej sytuacji największe szanse miałby właśnie obrotowy Vive Targi Kielce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie