Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzyni fitness Katarzyna Dudek: Bo do tanga trzeba dwojga

Dorota Kułaga
archiwum
Rozmowa z Katarzyną Dudek z Sandomierza, złotą medalistką mistrzostw Polski w fitness.

Rok 2015 był dla Pani niezwykle udany...
Rzeczywiście, to był owocny rok, ale ja zawsze wychodzę z założenia, że może być lepiej. Z 2015 roku jestem jednak zadowolona, można powiedzieć, że jestem z siebie dumna. Wytrwałam, uzyskałam dobre wyniki. Pomijając mistrzostwo Polski w fitness sylwetkowym, bardzo wysoko cenię też występ w Pucharze Polski. To był dla mnie trudny czas pod względem zdrowotnym i psychicznym. Ale wystartowałam i wygrałam. Satysfakcję dało mi też trzynaste miejsce na mistrzostwach świata. Każdy występ na takiej imprezie, to jest wielka nauka. Zdobyte tam doświadczenie jest bezcenne, przydatne w późniejszych startach i w życiu.

Modne są postanowienia noworoczne. Pani też jakieś podjęła?

Były i są modne, ale nie w moim przypadku. Ja nigdy nie robiłam postanowień. Po prostu mam plany sportowe, które będę się starała realizować w 2016 roku. To będzie mój drugi sezon startów, więc moje ciało powinno lepiej reagować na treningi i diety.

A jakie ma Pani plany na sylwestra?
Początkowo miało być rekreacyjnie poza Sandomierzem, ale plany się zmieniły. Zostajemy na miejscu. Wybieramy się do lokalu. Nowy Rok powitamy w gronie znajomych. Ja w sylwestra nie lubię siedzieć w domu. Zawsze gdzieś chodzimy, żeby się pobawić w miłym gronie.

Lubi Pani poszaleć na tanecznym parkiecie?

Pewnie (śmiech). Mam też odpowiedniego partnera. Mój Waldek bardzo lubi tańczyć, dlatego dzięki temu ja też się mogę wykazać. Jak mężczyzna nie lubi tańczyć, to jest problem. Bo do tanga trzeba dwojga, a u nas tak jest.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie