Mistrzyni Wimbledonu Marketa Vondrousova rozwodzi się po dwóch latach małżeństwa. „To po prostu nam nie wyszło”

– To po prostu nam nie wyszło. Nie tak oboje sobie to wyobrażaliśmy, więc zgodziliśmy się, że nie będziemy już razem. Teraz oficjalnie składamy wniosek o rozwód, ale wszystko już uzgodniliśmy

– powiedziała Marketę Vondrousova, przyznając również, że chodzi o podział ich ogromnego majątku.

Miesiąc temu, po powrocie z Indian Wells czeska tenisistka przyleciała do swojego rodzinnego kraju, aby pożegnać się przed śmiercią ze śmiertelnie chorym na nowotwór swoim dziadkiem. W tych trudnych chwilach wspierała się razem z rodzicami i siostrą, ale nie było przy niej męża Stepana Šimka.

– Zdecydowanie nie spędziłam z nim zbyt miło czasu w ciągu ostatnich kilku tygodni. Nasze małżeństwo ze Štěpánem zakończyło się kilka tygodni temu, zerwaliśmy. Wyprowadził się ze wspólnego mieszkania. Nawet z kotem. Teraz jesteśmy singlami i nie mamy nikogo

– oznajmiła Vondrousova.

24-letnia Vondrousova i 26-letni Šimek byli razem przez 9 lat, a pobrali się w lipcu 2022 roku. To była wielka dziecięca miłość, bo znali się od dzieciństwa. Štepan, którego obiecującą karierę tenisową zakończyła kontuzja i zajął się studiami, poznał Marketę, gdy miała piętnaście lat. Kiedy stała się sławna, towarzyszył jej na najważniejszych turniejach.

– Cieszę się, że mam go przy sobie – twierdziła. A Šimek ze śmiechem wyjawił swoją rolę: – Funkcjonuję jako wsparcie. To oznacza gadanie bzdur, żeby poczuła się jak w domu.

Mówili, że są jak jedna dusza. Ale niestety, to porozumienie gdzieś umknęło...

W tym tygodniu Vondrousova weźmie udział w turnieju WTA 1000 w Madrycie. Rozstawiona z numerem 7 rozpocznie rywalizację w drugiej rundzie, gdzie zmierzy się ze zwycięzczynią konfrontacji Chinki Zhang Shuai (WTA 671) z Amerykanką Shelby Rogers (WTA 352).