Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młoda Korona Kielce niespodziewanie przegrała 1:3

Sławomir STACHURA
Wideo
od 16 lat
Pechowa okazała się 13 kolejka dla piłkarskiej drużyny Korony Kielce, rywalizującej w Centralnej Lidze Juniorów. Podopieczni trenera Mara Mierzwy przegrali u siebie z UKS SMS Łódź 1:3.

Korona Kielce – UKS SMS Łódź 1:3 (0:1)
Bramki:
Szymon Czerwiak 77 – Krystian Adamiak 21, Patryk Makuch 47 i 62.
Korona: Krążek – Kunat, Bartosiak, Pierzchała, Wojsa – Brożyna (60. Gwódź), Dziubek (70. Ryba), Czerwiak, Szałas (65. Pańszczyk) – Długosz – Piróg.

Zajmująca przed 13 kolejką trzecie miejsce w tabeli Korona była faworytem meczu z łodzianami, ale grała słabo przez 75 minut. Sygnałem do lepszej gry była chyba czerwona kartka napastnika kielczan Artura Piróga kwadrans przed końcem (za kopnięcie rywala bez piłki), gdyż gospodarzom zaczęło się śpieszyć, strzelili honorowego gola i mieli kilka kolejnych okazji. Przespali jednak większą część spotkania i doznali niespodziewanej porażki.

Na początku sędzia nie uznał gola dla SMS po rzucie rożnym (piłka wcześniej wyszła za linię końcową), ale kielczanie nie wyciągnęli z tego ostrzeżenia żadnych wniosków. Wciąż grali niemrawo i w 21 minucie znów po centrze z rzutu rożnego piłka trafiła do Krystiana Adamiaka, a ten ładnym uderzeniem pod poprzeczkę pokonał Damiana Krążka.

Korona fatalnie rozpoczęła drugą połowę, gdyż już w 47 minucie po błędzie defensywy Patryk Makuch wyszedł sam na sam z bramkarzem kielczan i było 0:2. Obdarzony szybkością Makuch w 62 minucie skopiował swój wyczyn i znów pokonał Krążka po indywidualnej akcji.

Korona wzięła się do roboty kwadrans przed końcem i dało to efekt w 77 minucie gdy po dobrej centrze z rzutu wolnego Grzegorza Pańszczyka, ładnie uderzył głową Szymon Czerwiak.

- Mamy jakąś blokadę i w momencie, gdy jesteśmy blisko czołówki, to głupio tracimy punkty. Mieliśmy zagrać inaczej, agresywnie. Tego dzisiaj nie było. Zaczęliśmy grać dopiero po straconej trzeciej bramce i czerwonej kartce. W końcówce brakło spokoju pod bramką przeciwnika, bo mieliśmy sytuacje – ocenił mecz Marek Mierzwa, trener Korony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie