Jest pan naszym najmłodszym komendantem Państwowej Straży Pożarnej. Młodość - to atut, czy... przydałoby się czasem więcej doświadczenia?
Zgadzam się, że młodość to atut. Młodość to również energia, nowe pomysły, inne spojrzenie na wiele spraw, zapał do pracy. Każdy człowiek gromadzi z wolna doświadczenie. Nie da się go posiąść z dnia na dzień, ani nie można też wymyśleć, ale trzeba przez nie przejść. Mam za sobą 16-letnią służbę w szeregach Państwowej Straży Pożarnej, na różnych stanowiskach. Przez ten czas podnosiłem swoje kwalifikacje zawodowe. zdobywałem doświadczenie.
Jeśli nie liczyć klasyki: „Za mundurem panny sznurem” - wybrałem zawód strażaka bo...
Strażakiem zostałem z własnego wyboru. Pożarnictwo to dziedzina, którą interesowałem się od młodzieńczych lat. Od piątej klasy podstawówki aż do czwartej klasy liceum uczestniczyłem w turniejach wiedzy pożarniczej „Młodzież zapobiega pożarom”. Lubię pomagać, czuć się potrzebnym, a mundur zobowiązuje. Należy go nosić, a nie zakładać. A propos munduru i kobiet, zgadzam się z tym powiedzeniem, choć... jeszcze jestem kawalerem (śmiech).
Dobry komendant to...
Komendanta powinny cechować odpowiedzialność, empatia, uczciwość. Osoba na tym stanowisku powinna być
sprawiedliwa, sumienna, wyrozumiała, ale i wymagająca. Od innych, a przede wszystkim od siebie samego.
Marcin Oziębło prywatnie: pasje, zainteresowania. Jak spędza pan czas wolny od służby?
Staram się spędzać go aktywnie. Nie lubię nudy i bezczynności. Gram w piłkę halową, amatorsko nurkuję. Lubię jazdę na rowerze na długich dystansach. Lubię prace w ogrodzie, dobry film, książkę. Zimą szusuję na nartach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?