Młodzi ludzie niewiele wiedzą o 13 grudnia 1981 roku i wiedzieć po prostu nie chcą. Jak to zmienić?

Zapytaliśmy młodych mieszkańców naszego regionu, co dla nich oznacza data 13 grudnia 1981 roku?

Zapytaliśmy młodych mieszkańców naszego regionu, co dla nich oznacza data 13 grudnia 1981 roku?

Justyna: - To data wprowadzenia stanu wojennego. Jedna z chwil w historii Polski, o których wiele osób chce zapomnieć. Młode pokolenie nie ma zbyt wielkiej wiedzy na temat wydarzeń z grudnia 1981 roku.
Tamara: - Nie wiem. Musi być to jakaś rocznica, bo w przeciwnym razie nikt by nie pytał o datę 13 grudnia. Ale dokładnie to nie wiem co się wtedy stało.
Dagmara: - Kolejna rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Dla pokolenia obecnych trzydziestolatków ten dzień kojarzy się z brakiem programu telewizyjnego, a dla wielu Polaków to okropny dzień, w którym straciliśmy wolność.
Karolina: - W obawie przed interwencją wojsk radzieckich generał Wojciech Jaruzelskich wprowadził w Polsce stan wojenny. Dla młodych ludzi to historia, ale dla naszych rodziców kawałek ich życia.

Aleksander Gajda, Wiktor Podsiadło i Michał Spicwicz, członkowie Klubu Historycznego w I Liceum Ogólnokształcącym imienia Stefana Żeromskiego w Kielcach mówią, że ich rówieśnicy o stanie wojennym nie dyskutują, a zainteresowanie tym faktem jest raczej niewielkie.

BEZ ZNACZENIA DLA MŁODYCH

Ich spostrzeżenia potwierdzają wyniki naszej krótkiej sondy, gdy zapytaliśmy młodych Kielczan o to czy stan wojenny powinien być rozliczony. Najczęściej padały odpowiedzi: - Nie wiem, nie mam pojęcia. - Szczerze mówiąc, nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. - Dla mnie i dla mojego pokolenia to pytanie nie ma sensu. - To dawno miniona przeszłość. Nie interesuje mnie to, stare dzieje. - A jakie to ma dla mnie znaczenie? Nigdy nawet o tym nie myślałem.

Dlaczego tak się dzieje? Wiktor Podsiadło mówi, że powoduje to nie tylko brak zainteresowania historią, ale także fakt, że ocena stanu nie jest prosta i jednoznaczna, nie wszystko jest tu czarno-białe i potrzeba sporego wysiłku by wyrobić sobie własne zdanie o tym wydarzeniu. Zbigniew Kowalski, nauczyciel w I LO w Kielcach i wielki miłośnik historii zauważa fakt, że młodzież gubi się w faktach, które mieszają się w pamięci, a dla dzisiejszych kilkunastolatków wydarzenia grudnia 1970 roku na Wybrzeżu i wprowadzenie stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku to dokładnie to samo.

Skutek jest taki, że uczniowie nie kojarzą dat, nie mają pojęcia kto to był Jaruzelski, a skrót WRON nie mówi im nic.

Czym był stan wojenny?

Czym był stan wojenny?

Wprowadzony 13 grudnia 1981 roku na terenie całej Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej na mocy uchwały Rady Państwa z 12 grudnia 1981 roku, podjętej nie jednogłośnie na polecenie Wojskowej Rady Ocalenia Narodowej. Zawieszony 31 grudnia 1982 roku i ostatecznie zniesiony 22 lipca 1983 roku. Oficjalnie powodem, dla którego został on wprowadzony, była zła sytuacja gospodarcza kraju, a tak naprawdę główną przyczyną była obawa komunistów przed utratą władzy.

TAK TO BYŁO

Zbigniew Kowalski mówi, że młodzież myśli ikonami. Stąd powstał pomysł na oryginalne przypomnienie rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. 13 grudnia przed kieleckim liceum imienia Żeromskiego pojawią się patrole ZOMO, będą rozrzucane ulotki, młodzież zobaczy sceny z manifestacji. Będzie się palił prawdziwy koksownik. Na happening, którego scenariusz przygotował Zbigniew Kowalski, Klub Historyczny I Liceum Imienia Stefana Żeromskiego zaprosił nauczycieli i uczniów kieleckich szkół. Po happeningu w auli liceum odbędzie się otwarta publiczna lekcja historii, podczas której młodzież będzie oceniać słuszność decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego. Lekcję poprowadzą Aleksander Gajda i Wiktor Podsiadło.

- Zadamy pytanie czy wprowadzenie stanu wojennego było decyzją słuszną czy nie. Po dyskusji zapiszemy odpowiedzi tak lub nie na tablicy - mówi Zbigniew Kowalski.

W szkole odbędzie się także projekcja filmu "Solidarność - kruszenie murów" oraz prelekcja Marzeny Grosickiej z delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach na temat "Stan wojenny w regionie świętokrzyskim".