[galeria_glowna]
Młodzieżowa Akademia Kultury
Mimo tremy młodzi tancerze wspaniale zaprezentowali polską tradycję- tańcząc krakowiaka i polkę.
(fot. archiwum prywatne, www.ville-gennevilliers.fr)
Młodzieżowa Akademia Kultury
to wspólnie przedsięwzięcie Stowarzyszenia Krzywa Kultury i Miejskiego Centrum Kultury, w ramach którego organizowane są bezpłatne warsztaty taneczne, teatralne, dziennikarskie i fotograficzne. Z założenia ma gromadzić młodzież gimnazjalną, ale w zajęciach uczestniczą też młodsze dzieci.
Nowy semestr rozpocznie się we wrześniu. Zapisy bezpośrednio na zajęciach lub poprzez kontakt: [email protected], tel. 664 024 385.
Dziesięcioosobowa grupa uczestników zajęć tanecznych w Młodzieżowej Akademii Kultury, pojechała do Francji z opiekunką Ewą Bałazy, przedstawicielką Miejskiego Centrum Kultury Jolantą Wiśniewską i naczelnikiem Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Janem Malinowskim. Ostrowczanie są od lat zapraszani do Gennevilliers na organizowany tam co trzy lata Festiwal Młodzieży- święto tańca, muzyki i zabawy. To świetna okazja do zaprezentowania polskich tradycji ludowych, a jednocześnie poznania kultury wielu narodów i poczucia na własnej skórze różnorodności mieszkańców Paryża.
PARYŻ NOCĄ ZACHWYCIŁ
Gimnazjaliści- Ania Niedbała, Julia Wypłońska, Zuzia Janiszewska, Angelika Świątek, Kaja Górnisiewicz, Zuzia Waliszewska, Roksana Szłapa, Olga Stojek, Julita Bartos i jedyny w tym gronie chłopak- Łukasz Iżak, spędzili na przedmieściach Paryża cztery dni. Już pierwszego wieczora mieli okazję podziwiać to magiczne miasto.
- Francuzi czekali na nas, przyjęli nas z radością i to było bardzo miłe- opowiadają.- Do hotelu przyjechaliśmy późno, mieliśmy tylko chwilę na przebranie, bo już wszyscy czekali na nas z kolacją. Zjedliśmy ją w sali na 17. piętrze merostwa, z pięknymi widokiem na Paryż. Kiedy skończyliśmy nasi gospodarze stwierdzili, że teraz możemy jechać i zwiedzać Paryż nocą.
Zmęczenie podróżą minęło jak ręką odjął tym bardziej, że w stolicy Francji trwały akurat Dni Muzyki, co tylko czyniło ją bardziej atrakcyjną.
- Ludzie śpiewali, grali na ulicach, miasto tętniło życiem- mówi zachwycona młodzież.- Paryż nocą i rozświetlona Wieża Eiffla nas zachwyciły, byliśmy m.in. na Placu Inwalidów, który zrobił na nas wielkie wrażenie.
Francuzi przyprowadzali swoje dzieci, aby zrobić im zdjęcie z Polakami w ludowych strojach.
(fot. archiwum prywatne, www.ville-gennevilliers.fr)
ZROBILI FURORĘ
Następnego dnia grupę czekał udział w ulicznych paradach- nieodłącznym elemencie Festiwalu Młodzieży. Młodzi ostrowczanie szybko znaleźli wspólny język z Hiszpanami, Niemcami i Palestyńczykami.
- Szczególnie z Hiszpanami bardzo się zaprzyjaźniłyśmy, dogadywaliśmy się i wciąż mamy kontakt- mówią.- Dopingowali nas w czasie występu i dzięki temu trema była mniejsza.
Występująca w Gennevilliers od lat ostrowiecka młodzież, zawsze robi furorę, głównie za sprawą kolorowych strojów ludowych.
- Zatańczyli polkę i krakowiaka. Cała grupa była rozchwytywana, rodziny ustawiały dzieci i robiły zdjęcia- opowiada Ewa Bałazy, opiekunka grupy tanecznej.- Muszę przyznać, że młodzież zaskoczyła nas pięknym zachowaniem. Bałam się tego wyjazdu, bo nie miałam jeszcze do czynienia z dziećmi młodszymi niż licealiści. Byłam dumna, bo są zdyscyplinowani, trzymali się razem, a atmosfera przez cały czas była wspaniała.
Polakom szczególnie spodobał się sposób zakończenia parady- sypanie wielotysięcznego tłumu kolorowym piaskiem. Wspominają bezpośredniość mera Gennevilliers, który osobiście oprowadzał grupy i spotykał się z młodzieżą.
- W ogóle nie sprawiał wrażenia ważnego urzędnika, a tym bardziej mera- mówią gimnazjaliści.- Był miły, bawił się razem z nami. Podobnie prezydent, który przyjechał z hiszpańską grupą. Nawet wydrukował sobie na kartce polskie słowa i starał się z nami rozmawiać. Nie siedział przez cały czas z oficjalnymi delegacjami, tylko ze swoimi podopiecznymi.
TAŃCZENIE KRAKOWIAKA TO NIE OBCIACH
Jedyny w grupie chłopak- Łukasz Iżak- bierze udział w zajęciach Młodzieżowej Akademii Kultury od początku, czyli października ubiegłego roku.
- Tańczenie krakowiaka to żaden obciach- zapewnia.- Namawiam każdego, żeby do nas dołączył. To świetna zabawa.
Młodzież, w której świecie króluje muzyka rozrywkowa, świetnie potrafi się odnaleźć w tańcu ludowym i z tygodnia na tydzień robi postępy. Gimnazjaliści sami stwierdzają, że to fajne, rozwijające zajęcie.
- Jest super. No i pojechaliśmy do Francji- rzucają chórem w odpowiedzi na pytanie, czy nie żałują udziału w zajęciach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?