Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi pięściarze z Ukrainy na zgrupowaniu sfinansowanym przez Suzuki Motor Poland. Prezes Grzegorz Nowaczek wdzięczny za pomoc

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Młodzi pięściarze z Ukrainy wzięli udział w zgrupowaniu, które w ramach pomocy sfinansowało Suzuki Motor Poland.
Młodzi pięściarze z Ukrainy wzięli udział w zgrupowaniu, które w ramach pomocy sfinansowało Suzuki Motor Poland. Suzuki Motor Poland
Dwudziestu pięciu młodych zawodników, utalentowanych pięściarzy z narodowej reprezentacji tzw. kadetów, przyjechało do Polski, żeby rozwijać umiejętności i w przyjacielskiej atmosferze zmierzyć się w ringu z młodymi reprezentantami naszego kraju.

- Z inicjatywy Prezesa Piotra Dulnika, zaprzyjaźnieni z nami młodzi pięściarze mogli skorzystać z fantastycznych możliwości, które daje zakopiański Centralny Ośrodek Sportu

– mówi pochodzący z Kielc Grzegorz Nowaczek, prezes Polskiego Związku Bokserskiego. -Zgrupowanie trwało ponad dwa tygodnie.

Dzięki pomocy Suzuki Motor Poland pięściarze, którym ze względu na wojnę brakuje środków finansowych na treningi, mogli podszkolić styl walki. Do ich dyspozycji byli nie tylko doświadczeni trenerzy, ale też specjaliści odnowy biologicznej. Zawodnicy przeszli dobrany specjalnie dla nich program rozwojowy. To oznacza, że nie tylko ćwiczyli i sparowali w ośrodku, ale też pracowali nad kondycją podczas biegów w wysokich górach. Suzuki Motor Poland wspiera nas od dawna i jak widać ściśle współpracujemy w wielu różnych aspektach. Wzajemne relacje sprawdzają się nie tylko przy organizacji gal Suzuki Boxing Night, ale też takiej właśnie pomocy – udzielanej z serca.

- Wielu z nas pomaga uchodźcom i to chyba nikogo nie dziwi – dodaje prezes Suzuki Motor Poland, Piotr Dulnik. -Wojna tuż obok trwa wiele miesięcy, wyniszczając Ukrainę. Pomoc, zarówno ta udzielana prywatnie, jak i reakcja Suzuki na potrzeby zaprzyjaźnionych z nami sportowców, jest dla mnie wyrazem wrażliwości. Pomagamy, wykorzystując do tego celu nie tylko biznesowe relacje. Głęboko wierzę, że tak właśnie powinniśmy postępować - pomagać, a nie dyskutować. Wolę działanie tu i teraz, a nie oczekiwanie, że ktoś zareaguje, ale dopiero za jakiś czas. To do nas jako sponsora należało podjęcie decyzji i takie kroki podjęliśmy. Nie dla podziękowań a z ludzkiego instynktu pomocy

- dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie