W buskim turnieju, mającym rangę mistrzostw kraju rocznika 2001, wzięło udział 16 zespołów. Nasi chłopcy w silnej grupie C przegrali trzy mecze - z Chrobrym Głogów 19:23, SP 48 Bydgoszcz 9:20, MUKS 21 Płock 15:20 i nie zdołali awansować do czołowej ósemki. W pierwszym spotkaniu dolnej drabinki (miejsca 9-16) ulegli Vive Targi Kielce 14:16, a potem pokonali Zryw Chorzów 18:15. W ostatnim pojedynku nie sprostali jednak Dziewiątce Legnica (14:19) i zajęli 14. miejsce.
Najwięcej bramek dla naszej drużyny strzelili Alan Wiek oraz kapitan zespołu Daniel Paździor, który znalazł się także w najlepszej 16-ce finału (wyboru dokonali trenerzy). Buski "Jaszka" otrzymał nagrody z rąk Bogdana Wenty - słynnego trenera i byłego reprezentanta Polski w piłce ręcznej, który pojawił się na uroczystym zakończeniu imprezy.
- Jeśli chodzi o wynik sportowy, jest mały niedosyt. Liczyłem po cichu na pierwszą dziesiątkę - przyznaje trener PMOS Robert Papaj. - Chłopakom brakowało sił w końcówkach, czuli też pewnie presję wyniku. Najlepszy mecz zagraliśmy ze Zrywem Chorzów. Najsłabszy? Z Bydgoszczą w grupie, gdzie chłopaki trochę "przysnęli". Ale w sumie jestem z nich zadowolony. W szkolnej skali ocen... wystawiłbym im piątkę - podkreśla.
Od strony organizacyjnej był to bardzo udany turniej. Buszczanie zewsząd zbierali pochwały i gratulacje. Jeśli chodzi o przyszłość drużyny, też możemy być dobrej myśli.
- Chłopaki kończą szkołę podstawową, po wakacjach będą się uczyć w buskich gimnazjach. Co ważne, zespół się nie rozsypie - zapewnia Robert Papaj. - Nadal będą grać razem, jako PMOS, choć w innej kategorii wiekowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?