Podczas odprawy, na którą zaprosili samorządowców i gości z innych służb, kieleccy policjanci podsumowali w poniedziałek minione 12 miesięcy. Ze statystyk wynika, że w ich trakcie podjęli blisko 143 tysiące interwencji. To o prawie 12 tysięcy mniej niż w poprzednim roku. W porównaniu z poprzednim rokiem na ulicach było o blisko 900 patroli więcej.
Dzięki komputerowemu systemowi używanemu w dyżurce komendy dokładnie wiadomo, że średnia czasu oczekiwania na radiowóz to w mieście 16,5 minuty, zaś na terenie powiatu - około 25,5 minuty. W przypadku powiatu to o aż 11 minut krócej niż w roku 2009.
- To jednak tylko średnia. W przypadku przestępstw przeciwko życiu czy zdrowiu radiowozy docierają na miejsce w ciągu kilku minut - wyjaśnia komendant Robert Szydło. Na gorącym uczynku policjanci zatrzymali w ubiegłym roku 1843 sprawców przestępstw.
- Sprawcy co drugiego rozboju zostali wykryci. To w porównaniu z innymi jednostkami naszej wielkości bardzo dobry wynik. Zatrzymaliśmy 1167 osób poszukiwanych. To ważne, bo w większości są to osoby ukrywające się przed wymiarem sprawiedliwości i popełniające kolejne przestępstwa - mówi komendant.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?