Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mnóstwo butelek po alkoholu na trawniku w Kielcach. Sprawy w swoje ręce wzięły osoby z niepełnosprawnościami. Zebrały sześć worków butelek

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Mnóstwo butelek po alkoholu na trawniku w Kielcach. Sprawy w swoje ręce wzięły osoby z niepełnosprawnościami. Zebrały sześć worków butelek
Mnóstwo butelek po alkoholu na trawniku w Kielcach. Sprawy w swoje ręce wzięły osoby z niepełnosprawnościami. Zebrały sześć worków butelek Archiwum prywatne
Piękna biała zima zawitała w grudniu do Kielc tylko na kilka dni. Zaraz potem przyszła zapowiadana odwilż, a wraz z nią – jak co roku – trawniki i chodniki odsłoniły to, co było ukryte pod śniegiem. Kielczanie mieszkający przy ulicy Warszawskiej oraz klienci tamtejszych sklepów i lokali usługowych zobaczyli … ogromne ilości pustych „małpek”, czyli butelek po alkoholu.

Osoby z niepełnosprawnościami sprzątały w Kielcach. Zebrały 6 worków butelek!

Były dosłownie rozsiane po całym trawniku niczym krokusy na podhalańskiej łące. Próżno szukać degustatorów tych trunków czy roztargnionych koneserów, którzy pogubili szkło. Na miejskie służby sprzątające też nie było co czekać. Przechodnie spoglądali z niesmakiem na porzucone śmieci. Nikt przez kilka dni nie poczuwał się do zadbania o róg ulicy Warszawskiej i Turystycznej.
Na szczęście na tym rogu, obok punktu Pomocy dla Ukrainy oraz salonu kosmetycznego, mieści się pralnia o wdzięcznej nazwie „NEMO”. Pracuje tam kilkanaście osób z niepełnosprawnościami, którzy zdecydowali wziąć szklane sprawy w swoje ręce. Zbierali, zbierali i uzbierali ponad sześć pełnych worów butelek!

Zobacz zdjęcia z tej akcji

- Nie do wiary, ile tego było! – mówi pani Martynka, pracownica pralni Zakładu Aktywności Zawodowej, która wraz z koleżankami i kolegami sprzątała teren przed budynkiem. – Przecież to nie Sylwester. Jak można tak nie dbać o teren? Jak można tak śmiecić ludziom pod pracą?

- Niestety, każdy dzień zaczynamy od sprzątania zewnętrznych parapetów. Wokół naszej pralni leżą pudełka po papierosach, niedopite piwa i butelki po wódce. Obok jest sklep spożywczy, widać niektórzy klienci nie mają siły donieść zakupów do domu, tylko piją pod naszymi oknami, i zostawiają taki okropny bałagan. Musimy sami to sprzątać, zanim rano przyjdą pierwsi klienci. Byłby wstyd, gdyby sobaczyli walające się flaszki pod naszymi drzwiami

– powiedziała pani Katarzyna Kaczanowska, trener pracy, która na co dzień wspomaga i uczy osoby z niepełnosprawnościami pracy na pralni oraz inicjatorka dzisiejszej akcji sprzątania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie