Mnóstwo dymu w bloku w Kielcach. Strażacy gnali do… petardy
/ALP/
Już po akcji. Tym razem wystarczyło użycie urządzenia oddymiającego.
Aleksander Piekarski
Strażacy od paru tygodni systematycznie ostrzegają przed nierozsądnym używaniem petard. Przypominają o czytaniu instrukcji przed ich odpaleniem i o zakazie używania w pomieszczeniach zastępczych.
Nie trafia to do wszystkich. We wtorek przed godziną 15 zostali wezwani do bloku socjalnego przy ulicy Jagiellońskiej, w którym mieszkańcy skarżyli się na zadymienie pomieszczeń ogólnodostępnych. Jak się okazało niepokojąca woń pochodziła od wrzuconej na klatkę schodową niepozornej petardy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
