Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mocne oświadczenie prezesa Korony do PZPN! Przeczytaj koniecznie!

Redakcja
Prezes Korony Tomasz Chojnowski.
Prezes Korony Tomasz Chojnowski. Fot. Sławomir Stachura
Prezes Korony Kielce Tomasz Chojnowski wystosował list do Polskiego Związku Piłki Nożnej, w którym protestuje przeciwko wypowiedziom prasowym Zbigniewa Przesmyckiego, szefa Kolegium Sędziów PZPN. Czytamy w nim:

W imieniu Klubu Korona S.A. chciałbym stanowczo zaprotestować przeciwko publicznym tendencyjnym wypowiedziom pana Zbigniewa Przesmyckiego na temat zespołu Korony Kielce (dotyczy publikacji w dodatku sportowym Gazety Wyborczej oraz portalu "SPORT.PL" z dnia 16.04.2012 pt. "Brutale z Kielc" i artykułu "Pokazał za mało" w Piłce Nożnej z dnia 17.04.2012). Jednocześnie proszę o stanowisko czy Zarząd PZPN podziela opinie Pana Zbigniewa Przesmyckiego tj.

1. Sędzia meczu Korona - Zagłębie p. Paweł Pskit nie popełnił żadnego błędu,

2. Zachowanie piłkarzy Korony to "boiskowe przestępstwo najwyższej wagi",

3. Z Zagłębiem piłkarze Korony grali tak, że w Europie tego meczu by nie dokończyli,

4. Należy rozważyć czy osobie, która kopnęła w drzwi pokoju sędziów (pokój w tym momencie był pusty) należy założyć sprawę w procesie cywilnym,

5. Sędzia meczu Lechia - Korona p. Adam Lyczmański, który nie przyznał dwóch ewidentnych rzutów karnych Koronie, potrzebuje psychologa.

Nie trzeba być wielkim ekspertem, aby zauważyć iż praca arbitra w meczu Korona - Zagłębie Lubin w ogromny sposób wpłynęła na wynik meczu. Widziało to prawie 9.000 osób na Arenie Kielc, kilkadziesiąt tysięcy przed telewizorami, mówili o tym dziennikarze Canal+. Czytamy o tym w prasie i to nie tylko lokalnej, ale przede wszystkim ogólnopolskiej. Możemy mówić oczywiście, że to Korona gra agresywnie, że kartek powinno być więcej itd. - tylko nie odwracajmy kota ogonem! Korona gra, może nie agresywnie, ale ambitnie, na pograniczu faulu - tak jak powinno się grać w piłkę nożną, tak jak grają w nią w krajach zdecydowanie od Polski piłkarsko lepszych, tak jak robią to w ojczyźnie footboollu - Anglii. Korona gra też oczywiście tak, że czasami należą jej się kartki - jak wszystkim innym zespołom na całym świecie. Ale nie jesteśmy brutalami! Nie byliśmy nimi do momentu, kiedy przestraszony trener Wisły Kraków tak właśnie nazwał naszych piłkarzy. Media podchwyciły temat, kolejni trenerzy - nie mogący poradzić sobie z ambitnymi Koroniarzami - mówili o "agresywnej Koronie", sędziowie dołożyli do tego parę groszy i historyjka o "buldogach Ojrzyńskiego" gotowa! Jakie są tego konsekwencje? Każdy zespół, który gra przeciw Koronie jest nastawiany na ostrą walkę. W tym roku do meczu z Zagłębiem przeciwnicy Korony dostali 27 żółtych kartek i 2 czerwone, a Korona 23 żółte kartki. Idąc tokiem myślenia p. Przesmyckiego, czy można postawić tezę że piłkarze, którzy grali przeciw Korony to brutale?

Podsumowując w piątkowym spotkaniu agresywna, brutalna Korona, której piłkarze to według Pana Przesmyckiego "boiskowi przestępcy" otrzymała tylko dwie kartki więcej od Zagłębia. To sędzia Paweł Pskit po meczu powiedział do zawodników Korony Kamila Kuzery i Tomasza Lisowskiego "Przepraszam za pierwszą połowę. Nie wiem co mi się stało?" !!! Zdaniem Korony S.A. wypowiedzi Pana Przesmyckiego nie powinny w ogóle mieć miejsca.

Korona w dniu 16.04.2012 odwołała się od decyzji sędziego, który dał drugą żółtą kartkę dla Vlastimira Jovanovica. Komisja Ligii będzie rozpatrywać tą sprawę w czwartek 19.04.2012. Niedopuszczalne jest wygłaszanie przez Przewodniczącego Zarządu Kolegium Sędziów opinii o niepopełnieniu żadnego błędu przez sędziego p. Pskita przed jej definitywnym rozstrzygnięciem przed Komisją! Pan Przesmycki już wydał werdykt!

W meczu Lechia - Korona zdaniem wielu komentatorów sportowych i opinii ekspertów sędzia nie podyktował dla Korony ewidentnych rzutów karnych. Jakie są konsekwencje tego błędu? Korona straciła 2 punkty, a p. Przesmycki w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego stwierdza, że sędzia Lyczmański potrzebuje psychologa.

Jakim prawem Przewodniczący Zarządu Kolegium Sędziów publicznie ocenia grę Korony poprzez pryzmat zajmowanego miejsca w tabeli rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy i jak to określił szczupłość kadry? To jest niedopuszczalne.

Jest powszechnie znana opinia, że dobry sędzia piłkarski to taki, który nie przeszkadza w grze, jego decyzje nie wpływają na wynik meczu, a publiczność nawet nie wspomina jego nazwiska. Pan Przewodniczący Zarządu Kolegium Sędziów wydając publiczne osądy na temat zespołu Korony, zwłaszcza te nie dotyczące bezpośrednio zdarzeń na boisku, przekroczył nie tylko swoje kompetencje ale swoim zachowaniem wykazał totalny brak obiektywizmu.

Tomasz Chojnowski
Prezes Zarządu Korona S.A.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie