Modlitwy, znicze, kąciki pamięci ofiar - młodzież włoszczowskich szkół uczciła ofiary katastrofy

Dzisiaj nasi uczniowie jadą do Warszawy oddać hołd parze prezydenckiej.

"SIKORSKI"

Jeden z pierwszych apeli szkolnych - jak pisaliśmy we wtorek - zorganizowali w poniedziałek uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego imienia generała Władysława Sikorskiego.

- Nasi uczniowie przeczytali ściągnięte z Internetu przemówienie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które miał wygłosić w Katyniu. Jedna z uczennic namalowała obraz Matki Boskiej Katyńskiej, zapaliliśmy znicze przy tablicy pamiątkowej patrona liceum. Jestem zbudowana postawą uczniów. Jeszcze nigdy nie było takiej ciszy, jak podczas tego apelu… - wspominała wzruszona dyrektorka szkoły Bożena Kaczor.

"CZARNIECKI"

Ofiary smoleńskiej tragedii wspomniał również Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych numer 2 imienia Hetmana Stefana Czarnieckiego. Na zewnątrz budynku, przy tablicy epitafijnej pomordowanych na Wschodzie funkcjonariuszy policji państwowej, uczniowie ułożyli 96 zniczy w kształcie krzyża. W głównym holu szkoły został zorganizowany kącik pamięci ofiar katastrofy lotniczej. Wczoraj, w środę została wyłożona księga kondolencyjna w szkole przy ulicy Koniecpolskiej, gdzie wpisują się uczniowie i nauczyciele.

We wszystkich tych działaniach aktywny udział bierze Samorząd Uczniowski, którego opiekunem od kilku dni jest nauczyciel historii i prezes Włoszczowskiego Towarzystwa Historycznego Rafał Pacanowski. Dzisiaj, w czwartek, 15 kwietnia delegacja z tej i z innych szkół wyjeżdża spod włoszczowskiego starostwa do Warszawy, żeby oddać hołd tragicznie zmarłemu prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu oraz jego małżonce Marii. Jutro, w piątek, 16 kwietnia planowany jest uroczysty apel w Zespole Szkól Ponadgimnazjalnych numer 2, poświęcony tragicznym wydarzeniom, jakie miały miejsce 10 kwietnia na rosyjskiej ziemi.

"STASZIC"

We wtorek odbył się także uroczysty apel dla upamiętnienia ofiar tragedii w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych numer 3 imienia Stanisława Staszica. Surowy, żołnierski dźwięk werbla towarzyszący wprowadzeniu pocztu sztandarowego podkreślał powagę sytuacji. - Minuta ciszy w zwykle gwarnej i wesołej szkolnej społeczności tym razem miała zupełnie inny wymiar - twierdzili nauczyciele. Z przejęciem i wzruszeniem młodzież wysłuchała przemówienia dyrektora szkoły. Tłum uczniów patrzył na uśmiechnięte, spokojne twarze tych, którzy odeszli, utrwalone w kąciku pamięci. Szczególne wrażenie robi widok prezydenckiej pary, trzymającej się za ręce. Odeszli tak, jak żyli, razem, zjednoczeni, wspierający się nawzajem.

- Prezydent Lech Kaczyński pozostanie w naszej pamięci jako człowiek, który tak wiele sił oddał przywracaniu prawdy historycznej. Dla tej prawdy poświęcił życie - mówił dyrektor szkoły Wiesław Piech. Symboliczna śmierć w symbolicznym miejscu. Nie dało się ukryć wzruszenia, łzy same napływały do oczu zebranych. Ukojenie przyniosły dopiero słowa modlitwy zaintonowanej przez księdza Waldemara Września w intencji naszego wielkiego rodaka, Papieża Jana Pawła II i ofiar katastrofy lotniczej. - Łączymy się w bólu z rodzinami zmarłych, składamy hołd tym, którzy odeszli - współczują nauczyciele ze "Staszica".

Dodajmy, że oprócz okolicznościowych apeli organizowanych we włoszczowskich szkołach nasza młodzież, nauczyciele i dyrektorzy placówek oświatowych wraz z pocztami sztandarowymi brali również czynny udział w wieczornych mszach żałobnych, odprawianych w intencji ofiar katastrofy - zarówno przed szpitalem w minioną sobotę, jak i w obydwu miejskich parafiach (poniedziałek i wtorek).