Moravia Anna-Bud Morawica gra sparingi i szykuje transfery przed rundą wiosenną RS Active 4. Ligi. Jest nowy trener bramkarzy

Zespół Macieja Śmiecha wrócił do treningów 15 stycznia. Wcześniej zawodnicy trenowali indywidualnie. Moravia Anna-Bud Morawica rozegrała już dwa mecze kontrolne. 20 stycznia na boisku przy ulicy Nowaka-Jeziorańskiego w Kielcach zremisowali 2:2 z Orlętami Kielce. Bramki dla Moravii zdobyli zawodnicy testowani. W drugim meczu zmierzyli się w Nowinach z Koroną II Kielce. To spotkanie również zakończyło się remisem - tym razem 1:1, a gola dla drużyny z Morawicy zdobył Jakub Rybus.

- Podczas pierwszego spotkania zmagaliśmy się z trudnymi warunkami atmosferycznymi, graliśmy w trochę eksperymentalnym składzie, więc ten mecz nie jest szczególnie miarodajny. Spotkanie z rezerwami Korony było bardzo równorzędne, szczególnie pierwsza połowa tego meczu była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Wyniki mają drugorzędne znaczenie - powiedział Maciej Śmiech.

W gronie zainteresowań Moravii jest dwóch młodych zawodników - skrzydłowy i defensywny pomocnik. Ich przyszłość powinna wyjaśnić się w najbliższych dniach. W kadrze na rundę wiosenną ma pojawić się również dwóch młodzieżowców z akademii.

- Włączamy do treningów pierwszego zespołu dwóch chłopców z naszej akademii - środkowego obrońcę Kacpra Orlińskiego z rocznika 2006 i środkowego pomocnika Wojciecha Liszewskiego z rocznika 2008. Chcemy dawać młodym zawodnikom więcej szans - powiedział trener Śmiech.

Zmiany zachodzą również w sztabie szkoleniowym czwartoligowca. Trenerem bramkarzy Moravii Anna-Bud Morawica nie jest już Mariusz Mucharski. Były golkiper m.in Korony Kielce czy Wisły Kraków będzie trenował golkiperów pierwszoligowego Podbeskidzia Bielsko Biała. Na stanowisku zastąpił go Jarosław Haczkiewicz.

Przed Moravią Anna-Bud Morawica jeszcze sześć gier kontrolnych. W sobotę 3 lutego piłkarze z Morawicy zmierzą się z AKS 1947 Busko-Zdrój - wiceliderem RS Active 4. Ligi. Kilka dni później, w środę 7 lutego Moravia zagra z ŁKS Górnikiem Łagów - wiceliderem klasy okręgowej. 10 lutego zespół z powiatu kieleckiego zagra z Wierną Małogoszcz, tydzień później Moravia Anna-Bud Morawica zmierzy się z Łysicą Bodzentyn, a 24 lutego Moravia będzie rywalizować z GKS Rudki. Okres przygotowawczy zespół Macieja Śmiecha zakończy meczem kontrolnym z GKS Zio-Max Nowiny. To spotkanie odbędzie się 2 marca.

Ze sporym niedosytem Moravia Anna-Bud Morawica zakończyła rundę jesienną w RS Active 4. Lidze. Zespół z powiatu kieleckiego w 17 meczach zdobył zaledwie 26 punktów, podczas gdy wielu myślało, że Moravia realnie włączy się do walki o awans do 3. Ligi.

- Jeśli chodzi o rundę jesienną naszego zespołu to jest spory niedosyt pod względem wyników. Co prawda mieliśmy swoje problemy kadrowe. Bywały spotkania, gdzie jechaliśmy z zaledwie dwoma zawodnikami na ławce rezerwowych. Nie najlepiej poszła nam końcówka jesieni. Szczególnie mecz z Wierną Małogoszcz, czy Klimontowianką Klimontów to były spotkania, które powinniśmy wygrać, a jednak ich nie domknęliśmy. Żałujemy, bo wynik tych potyczek powinien wyglądać inaczej. Tam najbardziej brakowało nam punktów. Na pewno czeka nas dużo pracy przed rundą wiosenną, aby ten wynik sportowy poprawić - tak podsumowywał dla nas rundę jesienną trener Maciej Śmiech.