Morsy z Madagaskaru
W powiecie skarżyskim działają dwa nieformalne kluby - „Morsjanie” w Mostkach i „Morsy z Madagaskaru”, skupiające około 20 osób z Suchedniowa, Skarżyska, Łącznej i Kielc. - Staramy się o zarejestrowanie nas jako stowarzyszenia - mówi Zbigniew Biber, muzyk i członek „Morsów z Madagaskaru”. Klubowicze spotykają się w każdą niedzielę o godzinie 12.00 nad zalewem rejowskim, na plaży po wschodniej stronie zbiornika. Każdy może dołączyć.
To nasze miejsce
W niedzielę morsy nie tylko się kąpali, ale i sprzątali okolice zalewu. - To był pomysł Sylwestra Świtka, jednego z najstarszych stażem morsów. Stwierdził - spotykamy się tu, to nasze miejsce, więc trzeba o nie zadbać - relacjonuje Zbigniew Biber. Przez ponad godzinę kilkanaście osób zbierało śmieci przy plaży i w lasku nad zalewem. Zebrano kilkadziesiąt worków! Głównie były to plastykowe butelki i szklane butelki po alkoholu, nierzadko potłuczone. - Byłem w szoku, że tam jest tak strasznie brudno, uprzątnęliśmy tylko fragment brzegu - przyznaje Biber.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
