Ksiądz Jan był na tej parafii proboszczem przez ostatnie 31 lat. Nic więc dziwnego, że na mszy pojawiła się nie tylko rodzina, ale i liczni parafianie. Z pocztami sztandarowymi stawiły się straże pożarne z terenu gminy Sędziszów oraz różne organizacje działające na jej terenie. Chociaż rok szkolny już się zakończył, na mszy pożegnalnej było też sporo młodzieży.
Choć od tragedii minęło już kilka dni. Ludzie nadal nie mogą się z tym pogodzić.
- To straszne. Nadal nie rozumiem czemu się tak stało i dlaczego. Tak mi go szkoda. To naprawdę okropne – mówiła ze łzami w oczach rozżalona mieszkanka Tarnawy.
Parafianie nie kryli łez i licznie zgromadzeni zarówno w świątyni, jak i przed nią w skupieniu odmawiali modlitwy za zmarłego kapłana. Mszę świętą odprawił o godzinie 11 ksiądz biskup Marian Florczyk, który w swoim kazaniu mówił, że zabójstwo swojego bliźniego jest grzechem niewybaczalnym i łączył się w bólu z rodziną zmarłego oraz parafianami.
- Wiele rzeczy można wybaczyć, bo każdy człowiek popełnia w swoim żywocie wiele błędów, ale tylko Bóg może panować nad życiem i śmiercią. To On daje nam ten cudowny dar i tylko On może go odebrać. Gdy Kain zabił swego brata Abla, został skazany na wieczne potępienie. Morderstwo jest najgorszą ze zbrodni. Niech nasz brat spoczywa w pokoju – mówił podczas kazania ksiądz biskup, Marian Florczyk.
Świętej pamięci ksiądz Jan urodził się w 1947 roku w Chmielniku, święcenia kapłańskie przyjął w 1971 roku. Swoją posługę pełnił przez 47 lat. Jego ostatnie pożegnanie odbędzie się w sobotę o godzinie 11 w jego rodzinnej miejscowości. Mszę odprawi biskup ordynariusz Jan Piotrowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
