Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mundurek też różnicował

Marcin Radzimowski
Nowy rok szkolny już za tydzień z hakiem. Rodzicom zostały więc już naprawdę ostatnie dni na skompletowanie wyprawki dla pociech. Chodzi nie tylko o podręczniki, zeszyty i szkolne przybory ale też o ubrania.

W tej kwestii mam mieszane uczucia stając przed wyborem: mundurek szkolny, czy totalna dowolność. W czasach mojej podstawówki była jedynie słuszna opcja - szkolny mundurek ze szkolną tarczą. Zwolennicy takiej opcji podkreślają, że dowolność stroju tworzy rewię mody a przez to napiętnowane są dzieci z rodzin uboższych i tych społecznie niewydolnych. Mundurek ponoć nie różnicuje. Ja jednak pamiętam, że już sam mundurek mógł różnicować - nie każdy uczeń nosił mundurek wyprany i wyprasowany. Poza tym teraz argument „rewii mody” w wielu przypadkach nie powinien mieć miejsca - jest w końcu program Rodzina 500 plus. Za „pięć stów” można już całkiem niegłupie ciuchy kupić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie