Muzeum Wsi Kieleckiej liczy straty i przekłada imprezy. Festiwal Smaków w wakacje

Pierwszy sygnał i odwołane rezerwacje otrzymaliśmy wraz z odwołaniem targów Agrotech – mówi Beata Ryń z Muzeum Wsi Kieleckiej.

- Muzeum wynajmowało pokoje w ośmioraku na terenie skansenu, organizowało imprezy, przyjmowało targowych gości. To był dla nas spory zastrzyk gotówki przed rozpoczęciem sezonu - dodaje.

Bo ruch w skansenie zaczynał się pod koniec marca, w kwietniu w słoneczne dni do Tokarni przyjeżdżało po kilkaset osób.

W tym roku ruchu nie ma, muzeum musiało dowołać zapowiadany na najbliższą niedzielę jarmark świąteczny.

- Dla nas to impreza non profit, dokładamy nawet do niej, bo organizujemy scenę. Jednak to źródło dochodu dla naszych wystawców: lokalnych producentów, rzemieślników i Kół Gospodyń Wiejskich – dodaje Ryń. - Tylko dwoje z nich zrezygnowało od razu, reszta czekała na naszą decyzję. Bardzo zależało im na utrzymaniu tego handlu.

Niestety, także kolejne imprezy planowane na maj i czerwiec w skansenie nie odbędą się. - W tym roku, w majówkę miał się odbyć V Festiwal Smaków, przekładamy go na wakacje, tak samo czerwcowy Jarmark Agroturystyczny, też jubileuszowy, bo XV. Tylko na tych dwóch imprezach pojawiało się u nas 300 wystawców.

Ryń tłumaczy, że te imprezy podobnie jak Wytopki ołowiu zostaną przełożone na później. - Jak tylko będzie to możliwe wrócimy do spotkań w skansenie. Nasz kalendarz jest napięty, mamy zaplanowane Rodzinne niedziele, ale nawet gdybyśmy mieli pracować w każdy weekend zrobimy to, bo ta nasza działalność to także ważne źródło dochodu dla naszych wystawców i artystów: kapel, zespołów, Kół Gospodyń.

Na powrót do normalności czekają także narzeczeni, którzy zarezerwowali na ślub kościółek z Rogowa. - Bardzo nas to cieszy, że te osoby nie rezygnują, ale przesuwają rezerwacje ślubno-weselne – mówi Beata Ryń.