Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na podręcznikach szkolnych można zbankrutować!

Paweł WIĘCEK [email protected]
Nie wszyscy uczniowie mają takie szczęście jak Gabriela Klajman, Weronika Cieślińska i jej siostra Martyna (od lewej), które mogą kupić książki w antykwariacie za połowę ceny.
Nie wszyscy uczniowie mają takie szczęście jak Gabriela Klajman, Weronika Cieślińska i jej siostra Martyna (od lewej), które mogą kupić książki w antykwariacie za połowę ceny. Aleksander Piekarski
Kupno podręczników szkolnych to zabójczy wydatek dla większości budżetów domowych. Na pomoc mogą liczyć tylko najbiedniejsi.

Średnie ceny podręczników

Średnie ceny podręczników

Komplet podręczników do pierwszej klasy szkoły podstawowej - 160 złotych.
Komplet podręczników do pierwszej klasy gimnazjum - około 400-500 złotych.

Fortunę na podręczniki już wydają rodzice dzieci, które od września pójdą do pierwszej klasy podstawówki i gimnazjum. Ponieważ rząd zmienił podstawy programowe, trzeba kupić zupełnie nowe książki. Stare to już tylko makulatura. - Skąd na to wziąć? - zastanawiają się rodzice.

Skończyły się czasy, kiedy całe pokolenia uczyły się z tych samych podręczników. Dziś do rzadkości należy zjawisko przekazywania książki starszego dziecka młodszemu. Kolejne rządy grzebią przy oświacie, wydawnictwa prześcigają się w produkcji podręczników dostosowanych do aktualnych rozporządzeń, nauczyciele wymagają kupna nowych książek, a wszystkie koszty spadają na szarego Kowalskiego, któremu się nie przelewa.

POSZLI O KROK DALEJ

Rząd Donalda Tuska na tle poprzednich nie jest wyjątkiem. Resort Edukacji Narodowej przekształcając podstawy programowe dla pierwszych klas podstawówek i gimnazjów zmusił rodziców do kupna nowych podręczników, napisanych pod te zmiany. To oznacza, że książki sprzed roku można po prostu wyrzucić na śmieci.

Ten sam rząd poszedł jednak o krok dalej. Ze znowelizowanej ustawy o systemie oświaty wykreślono zapis, który mówił, iż w danej szkole do danego przedmiotu nauczania mogą być przypisane tylko trzy różne podręczniki, przy czym muszą obowiązywać cały cykl nauki, a więc trzy lata. Teraz szkoły mogą teoretycznie zmieniać książki co roku…

PENSJA NA PODRĘCZNIKI

- Jak się o tym dowiedziałam, to mi się nóż w kieszeni otworzył - mówi pani Alicja z Buska-Zdroju. - Będę zarabiać tylko na nowe podręczniki dla dzieci. Już w te wakacje nigdzie nie wyjechaliśmy, bo nie byłoby nas stać na wyprawienie dzieci do szkoły. Czy tak będzie od tego roku wyglądać moje życie przez najbliższe parę lat? - pyta zdenerwowana.

Lucjan Pietrzczyk, świętokrzyski wicekurator oświaty, nie widzi nic złego w tym, że nauczyciele mogą przebierać w podręcznikach jak w ulęgałkach. - Czasy bezwzględnej unifikacji nie sprawdziły się. Nauczyciel przy wyborze powinien kierować się racjonalnością - podkreśla.

W związku ze zmianą zapisów ustawy Pietrzczyk nie obawia się ofensywy wydawnictw, które jeszcze bardziej gorliwie niż dotychczas będą co rok zabiegać o wybór ich produktu oferując w zamian dyrekcji bądź nauczycielowi drogie gadżety. - Pobieranie korzyści przez szkoły jest niezgodne z prawem. Kto je przyjmuje, naraża się na srogie sankcje - przestrzega wicekurator.

NIE BĘDĄ ZMIENIAĆ

Dyrektorzy szkół zapewniają, że zrobią, co w ich mocy, aby rodzice nie musieli wymieniać podręczników co rok. - Jeśli odgórnie nie zmusi się nas do tego, nie będziemy nic zmieniać. Podręczniki są drogie i nie chcemy obciążać kieszeni rodziców. Młodsi będą mogli odkupić książki od starszych - mówi Stanisława Huba, dyrektor Gimnazjum numer 9 w Kielcach. Dyrektorka dodaje, że w jej szkole nie mają czego szukać wydawnictwa, które chcą wcisnąć swój podręcznik z drogim gadżetem w prezencie. - Rozmowy na ten temat ucinam od razu. Stawiam sprawę jasno i mam spokój - podkreśla.

W Szkole Podstawowej numer 11 w Starachowicach dyrekcja postawiła na podręczniki od sprawdzonego wydawcy. - Trzymamy się tego od lat. Nie zamierzamy nic zmieniać, żeby rodzice nie ponosili kosztów. Jesteśmy zadowoleni ze współpracy z tym wydawnictwem. Tak więc starsi będą mogli przekazać książki młodszym - mówi Dorota Próchnicka, dyrektorka placówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie