Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadleśniczy Nadleśnictwa Skarżysko: Kleszcze są groźniejsze od wilków

Mateusz Bolechowski
Nadleśniczy Nadleśnictwa Skarżysko Zbigniew Dąbrowski o tym, na co uważać w lesie.

Rozpoczyna się sezon wakacyjny. Wiele osób będzie wypoczywać w lesie. Jakie są zasady wstępu do niego?
Lasy Państwowe są ogólnodostępne. Wstęp dla pieszych i rowerzystów jest otwarty. Za to pojazdami mechanicznymi ani konno wjeżdżać do lasu nie wolno, to grozi mandatem. Oczywiście są ograniczenia - w rezerwatach przyrody poruszać się można tylko wyznaczonymi szlakami, należy omijać szkółki leśne, hodowle młodych drzew, no i miejsca, gdzie prowadzony jest wyrąb lub wywózka drewna - chodzi o względy bezpieczeństwa.

Wolno zabrać psa do lasu?
Tak, ale powinien mieć kaganiec i być na smyczy. Szczególnie latem puszczony wolno pies stanowi zagrożenie dla młodych saren, zajęcy czy dzików.

Co uważa pan za największe zagrożenie dla ludzi w lesie?
Zdecydowanie kleszcze. Jest ich, niestety, bardzo dużo i są niebezpieczne, bo przenoszą groźne choroby. Kleszczowe zapalenie opon mózgowych, które może się skończyć śmiercią, oraz boreliozę, która prowadzi do bardzo poważnych komplikacji zdrowotnych. Na pierwszą z nich są dostępne szczepionki, druga to choroba zawodowa leśników. Pracownicy Nadleśnictwa Skarżysko co roku przechodzą badania. To konieczne, bo nawet co trzeci kleszcz jest nosicielem boreliozy.

Jak się chronić?
Stosować preparaty przeciw tym owadom, zakładać szczelne ubrania, z długim rękawem. I zawsze po powrocie do domu dokładnie obejrzeć ciało. Jeśli kleszcza usuniemy w ciągu kilku godzin, niebezpieczeństwo zarażenia jest niewielkie.

Wydawało by się, że najgroźniejsze są wilki...
Rzeczywiście, w świętokrzyskich lasach jest ich coraz więcej. Ostatnio widziałem dwie sztuki. Ale wilki nie są niebezpieczne. Unikają ludzi i od setek lat w Polsce nie odnotowano przypadku, by zaatakowały człowieka. Groźniejsze może być spotkanie z lochą, opiekującą się młodymi dziczkami. Jeśli się na nią natkniemy, trzeba powoli i spokojnie się oddalić. Trzeba też uważać na żmije, ich jad jest szczególnie niebezpieczny dla dzieci i osób chorujących na serce. Najczęściej te gady przebywają w miejscach nasłonecznionych.

Co zrobić, jeśli zgubimy się w lesie?
Odnaleźć słupek oddziałowy, zadzwonić pod 112 i podać numery, jakie się na nim znajdują. Jeśli nie mamy telefonu, trzeba dojść do najbliższej drogi i obrać jakiś kierunek. W końcu trafimy do miejsca zamieszkałego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie