Warsztaty prowadziła Anna Buchmiet z Warszawskiego Klubu Mam i portalu Ekorodzic.pl.
- Chusta lub miękkie nosidełko to alternatywa dla wózka. Ma same zalety. To sposób godny polecenia. Przede wszystkim dziecko odczuwa bliskość mamy. Czuje jej zapach, może się przytulić. Noworodek potrzebuje kontaktu z matką, dotyku, a wózek tego nie zapewnia - mówiła instruktorka.
Mamy uczyły się jak układać dziecko w chuście, jak wiązać chusty, jak nosić noworodka na brzuchu lub placach. Co ciekawe - maleńcy uczestnicy warsztatów też czuli powagę chwili i widać było im w chustach wygodnie, bop wcale niemal nie płakali.
- Dzieci noszone chustach o połowę mniej płaczą. Ten sposób noszenia dziecka jest bardzo dobry w okresie ząbkowania, pomaga na kolkę. I przede wszystkim - dziecko od początku poznaje świat z perspektywy człowieka chodzącego, a nie leżącego na plecach. A to zupełnie inny świat - mówi Anna Buchmiet.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?