Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najlepiej ubrany mężczyzna w naszym regionie, to prawdziwy kolekcjoner krawatów

dota
To zaledwie część "krawatowego" zbioru Krzysztofa Adamczyka.
To zaledwie część "krawatowego" zbioru Krzysztofa Adamczyka. Fot. Łukasz Zarzycki
Najczęściej można go zobaczyć w garniturze. Ale klasyka nie musi być nudna. Wystarczy tylko odpowiedni krawat. A tych ma na prawdę dużo. Coś około 250. Ten element garderoby lubi najbardziej, a czego nie znosi zakładać? Zaglądamy do szafy Krzysztofa Adamczyka, zwycięzcy plebiscytu na najlepiej ubranego świętokrzyskiego vipa.
Szafa Krzysztofa Adamczyka

Szafa Krzysztofa Adamczyka

Krzysztof Adamczyk

Prezes i dyrektor generalny kieleckiej spółki "Trakt". Nauczyciel akademicki. Wykładowca w Wyższej Szkole Ekonomii i Prawa w Kielcach oraz w Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach. W plebiscycie "Echa Dnia" został uznany za najlepiej ubranego mężczyznę regionu świętokrzyskiego.

Praca narzuca styl ubierania. - Na co dzień klasyka - przyznaje Krzysztof Adamczyk. - Z racji pełnionych funkcji musze wyglądać modelowo: garnitur, krawat, jakieś pasujące do tego dodatki. Jeśli chodzi o kolory garniturów, preferuję wszystkie. Oczywiście jesienią, zimą, są to kolory ciemne: granatowy, czarny, odcienie szarego. Latem dochodzą brązy, jasnoszare, lekka zieleń. Swoich preferencji nie mam, ale wiem, że bardziej eleganckie są ciemne garnitury i takich mam najwięcej.

SPINKI DO MANKIETÓW

Garnitur do podstawa. Ale nawet ten najbardziej nudny może zmienić swoje oblicze, przy odpowiednio dobranej koszuli. - Kiedyś ubierałem się bardzo kolorowo - śmieje się. - Bardzo mi się podobały koszule żółte i kolorowe. Teraz najchętniej wybieram białe, albo takie z delikatnymi paskami.

Niezależnie od koloru, mankiety najczęściej są spinane spinkami. To mały, ale znaczący dodatek w garderobie eleganckiego mężczyzny. Jednak najważniejszy, przynajmniej w szafie Krzysztofa Adamczaka jest krawat. Choć być może trafniej byłoby napisać krawaty, ponieważ on ma ich imponującą liczbę.

ĆWIERĆ TYSIĄCA KRWATAÓW

- Rzeczywiście mam ich mnóstwo - przyznaje. - Myślę, że około 250 mogło się ich już znaleźć w mojej szafie. Po prostu je zbieram. Czasami omijam jakiś sklep z męskimi ubraniami z daleka, żeby tylko nie wypatrzyć jakiegoś nowego krawata. A jak już coś wypatrzę, to mówię sobie, przecież masz podobny i idę dalej. Ale potem sobie myślę, że jak mam w nocy nie spać z powodu braku tego krawata, to go kupię. Mam delikatnego bzika - śmieje się.

W kolekcji krawatów można znaleźć ozdoby w różnych kolorach, odcieniach. - Mam dziesięć krawatów, które bardzo lubię i je zakładam najczęściej, ale mając taki duży zestaw staram się chodzić we wszystkich - wyjaśnia.

NA MECZ W DŻINSACH

Do pracy zgodnie z zasadami dress code, natomiast w czasie wolnym pełen luz. - Jeśli już mam wolny czas i mogę zostać w domu lub na przykład pójść na mecz, wtedy wybieram dżinsy, do tego luźno puszczona koszula biała lub błękitna. Jak jest chłodniej, to zarzucam na siebie lekką kurtkę, lub bluzę. Natomiast rzadko chodzę w swetrach - dodaje.

Wybór ubrania przede wszystkim jest uzależniony od okazji, ale na to, co Krzysztof Adamczyk na siebie zakłada, ma także wpływ jego nastrój. Jedno jest pewne, zawsze nadążą z aktualnie obowiązującymi trendami. Jak to robi?

LICZY SIĘ JAKOŚĆ

- Staram się podążać z duchem czasu - przyznaje. - Ale nie śledzę jakoś szczegółowo tego, co się dzieje na rynku mody. Słucham za to pań sprzedających w sklepie, ich rad. Czasami przeglądam jakieś podstawowe gazety o modzie.

Ważne, by ubrania miały dobrą jakość. Ale wraz z jakością wcale nie musi iść znana marka garniturów. - Kupuję nie marki, ale to co mi się podoba - wyjaśnia. - Dziś na rynku jest bardzo duży wybór garniturów, a ja nie jestem jakimś snobem, żeby kupować drogie marki. Wręcz przeciwnie. Mam swój ulubiony sklep, gdzie najczęściej robię zakupy, jest w nim dobra szefowa, która mi zawsze dobrze doradzi. Uważam, że przepłacanie za garnitury nie jest mądrą formą. Jeśli są ciekawsze rozwiązania w niższych cenach, to dlaczego z nich nie skorzystać.

A czego by nie założył?
- Czapki - odpowiada. - Nie chodzę w czapkach - śmieje się Krzysztof Adamczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie