Najlepsi świętokrzyscy artyści dali piękny koncert swiąteczny (zdjęcia)

[galeria_glowna]
- Ten wieczór jest wyjątkowy, bo będziemy mogli posłuchać wybitnych artystów pochodzących z Kielc, którzy rozsławiają nasz region w całej Polsce i na świecie, a dzisiaj przyjechali na święta w rodzinne strony i chcą dla was wystąpić - mówili prowadzący Magdalena Sitek i Michał Janaszek. - Zobaczymy wspaniałe osobowości, którzy chętnie rozgłaszają to, że pochodzą ze świętokrzyskiego i mimo, że często mieszkają gdzie indziej, to nadal odczuwają ogromny sentyment do rodzinnych stron.

Jerzy Baranowski, dyrektor Biznes Centre Information, organizator wzruszającego koncertu powiedział, że jest on znakomitą okazją do zadzierzgnięcia więzów przyjaźni między artystami, a także do zaprezentowania ich dorobku naszym mieszkańcom. - Artyści chętnie zgodzili się wystąpić dla kieleckiej publiczności - dodał pomysłodawca spotkania. - Potem po występie będzie można się posilić, wymienić refleksje z minionego roku, złożyć sobie życzenia na kolejny.

I rzeczywiście atmosfera koncertu, który rozpoczął występ utalentowanego chóru Towarzystwa Przyjaciół Bielin "Sabation" z Anetą Maruszak na czele była bardzo ciepła i rodzinna. Druga w kolejności wystąpiła Paulina Napora, aktorka z Teatru Bagatela w Krakowie, pochodząca z Pińczowa, a akompaniował jej Paweł Pierzchała z Piwnicy pod Baranami. Widzów zachwycił jest ekspresyjny głos i piękne rude włosy. - Z wielka przyjemnością zaśpiewam dla mojej ukochanej publiczności - powiedziała. - Witold Świątczak, piosenkarz, animator kultury powiedział, że Kielcom zawdzięcza najwięcej. - Tu sporo się nauczyłem i chcę to teraz oddać mojemu miastu - mówił wzruszony. Słowa jego utworu "Nie odśnieżaj, bo odkryjesz całą głupotę i brud" wyjątkowo pasowały do naszych czasów. Silne emocje wywołał na scenie występ Bronisława Opałko, świetnego kompozytora, tekściarza i wokalisty z Janem Kozłowskim, grającym na flecie. Utwory do słów Adama Ochwanowskiego i przed kilkoma dniami zmarłego Andrzeja Błaszczyka wywarły ogromne wrażenie. Artyście towarzyszyła 17 letnia córka Agata, bardzo uzdolniona plastycznie. Wspólnie odśpiewali utwór "Do gwiazd", a Agatka, która akurat miała urodziny podziękowała tacie, że jest nie tylko wielkim artystą, ale przede wszystkim wspaniałym ojcem.

Publiczność urzeczona była recitalem gitarzysty Piotra Resteckiego. Słuchali jak zahipnotyzowani tego, co artysta wyprawiał na swojej gitarze. - Piotr gra 250 koncertów rocznie i pewnie niedługo gdzieś od nas wyfrunie - mówiła Magdalena Sitek. Artysta pochwalił się, że w tym roku spełniło się jego największe marzenie, zagrał wspólnie ze swoim idolem, australijskim mistrzem gitary Tommym Emanuelem. - Na koniec naszej współpracy powiedział mi bądź szczęśliwy i ja teraz życzę tego wszystkim widzom - zakończył swój rewelacyjny występ.

Krzysztof K.A.S.A Katowski porwał publiczność do wspólnego śpiewania i pochwalił się tym, że niedawno wydał książkę zatytułowaną "Kontrakt". Występ "Sabation" z pięknymi chórzystkami i przystojnymi panami zakończył ten niezwykle uroczysty koncert.

A po recitalu publiczność, ludzie kultury, polityki i biznesu bardzo chętnie częstowali się pysznymi potrawami, sałatkami, śledzikami, pasztetem i ciastami. Życzyli sobie zdrowia, pomyślności i tego, żeby przyszły rok nie był taki zły, jak go zapowiadają.